Moje bambusy;-)
-
- Posty: 32
- Rejestracja: czwartek, 16 gru 2010, 10:25
- imię: Paweł
- nazwisko: Karpiński
- Lokalizacja: Puławy
- Kontakt:
Moje bambusy;-)
Witam kolegów.niedawno skończyłem moje bambusiki.W niedziele zobaczą wodę i poczują sznury.
Oczywiście.to nie ja jestem ich twórcą.Dostałem surowe blanki,które polakierowałem i uzbroiłem.
Oczywiście.to nie ja jestem ich twórcą.Dostałem surowe blanki,które polakierowałem i uzbroiłem.
Grayling blues.....
-
- Posty: 5652
- Rejestracja: piątek, 29 sty 2010, 22:15
- imię: Tomek
- nazwisko: Cygan
- Lokalizacja: Świątniki Górne /k Krakowa
- Kontakt:
Re: Moje bambusy;-)
No piknie, a coś więcej ? Klasa? długość ? Skąd te blanki
"A taka to była spokojna okolica. Nawet skrzaty z rzadka jeno szczały tu babom do mleka. ..."
-
- Posty: 32
- Rejestracja: czwartek, 16 gru 2010, 10:25
- imię: Paweł
- nazwisko: Karpiński
- Lokalizacja: Puławy
- Kontakt:
Re: Moje bambusy;-)
Dł.2.2 m każdy.Jeśli chodzi o klasę...jeszcze nie wiem....zobaczę,gdy założe kołowrotki z linkami.tak wstępnie,mogę powiedzieć,ze jeden to "coś"pomiedzy #3 a #4,drugi to ewidentna #6.blanki zrobił Rafał.Tyle wiem,bo nawet nie znam nazwiska.Na kwitach z poczty bylo tak niewyrażnie napisane,ze nic o gościu nie wiem,poza tym,że jest pasjonatem i mieszka w głuszy Bieszczad.
Grayling blues.....
-
- Posty: 5652
- Rejestracja: piątek, 29 sty 2010, 22:15
- imię: Tomek
- nazwisko: Cygan
- Lokalizacja: Świątniki Górne /k Krakowa
- Kontakt:
Re: Moje bambusy;-)
Czy to Rafał Z z Flyfishinga ? Idol Venoma ?
"A taka to była spokojna okolica. Nawet skrzaty z rzadka jeno szczały tu babom do mleka. ..."
-
- Posty: 32
- Rejestracja: czwartek, 16 gru 2010, 10:25
- imię: Paweł
- nazwisko: Karpiński
- Lokalizacja: Puławy
- Kontakt:
-
- Posty: 379
- Rejestracja: poniedziałek, 20 wrz 2010, 23:11
- imię: Irek
- nazwisko: Buczko
- Lokalizacja: Lubaczów
Re: Moje bambusy;-)
Ech... klejonki jednak mają duszę.
Paweł, zrób trochę więcej zdjęć i opowiedz coś więcej
Paweł, zrób trochę więcej zdjęć i opowiedz coś więcej
-
- Posty: 32
- Rejestracja: czwartek, 16 gru 2010, 10:25
- imię: Paweł
- nazwisko: Karpiński
- Lokalizacja: Puławy
- Kontakt:
-
- Posty: 32
- Rejestracja: czwartek, 16 gru 2010, 10:25
- imię: Paweł
- nazwisko: Karpiński
- Lokalizacja: Puławy
- Kontakt:
-
- Posty: 32
- Rejestracja: czwartek, 16 gru 2010, 10:25
- imię: Paweł
- nazwisko: Karpiński
- Lokalizacja: Puławy
- Kontakt:
-
- Posty: 32
- Rejestracja: czwartek, 16 gru 2010, 10:25
- imię: Paweł
- nazwisko: Karpiński
- Lokalizacja: Puławy
- Kontakt:
-
- Posty: 32
- Rejestracja: czwartek, 16 gru 2010, 10:25
- imię: Paweł
- nazwisko: Karpiński
- Lokalizacja: Puławy
- Kontakt:
-
- Posty: 32
- Rejestracja: czwartek, 16 gru 2010, 10:25
- imię: Paweł
- nazwisko: Karpiński
- Lokalizacja: Puławy
- Kontakt:
Re: Moje bambusy;-)
Na razie nic o kijaszkach nie mogę powiedzieć,poza tym,ze uzbrojenie było pracochłonne.Oczywiście nie jest tak,jak chciałem,bo wiele czynności(jak chociażby lakierowanie blanku)robiłem po raz pierwszy,stąd niedoskonałości.Nici jedwabne,jakimi przywiązałem przelotki nie układają się płasko,jak nici syntetyczne,stąd widoczne przerwy.W niedzielę wędki będą nad wodą.Postaram się cos jeszcze o nich opowiedzieć.pozdrawiam:-)
Grayling blues.....
-
- Posty: 42
- Rejestracja: sobota, 9 paź 2010, 18:44
- imię: Piotr
- nazwisko: Kwiatkowski
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Moje bambusy;-)
Każdego z nas kręcą chyba klejonki chociaż niewielu miało okazję dobrą klejonką połowić. Towar to wszak dosyć luksusowy biorąc pod uwagę ceny. Ciekaw jestem ile w łowieniu klejonkami snobizmu, sztucznej otoczki, szpanu a ile używanie ich z powodów czysto praktycznych. Nie kryje, że sam mam ochotę na bamboo (z wiadomych powodów blank do własnoręcznego uzbrojenia...) ale wpierw muszę tym chociaż pomachać. Może przy okazji postu Pawła ktoś bardziej doświadczony napisze "dwa słowa" w czym te wędki są lepsze od węglówek, szkła itd...
kwiat
Paweł, czy Rafał zalecił Ci robienie omotek po całości? Podobno stosując nowe kleje takiej potrzeby nie ma.... Napisz koniecznie wrażenia z nad wody!
kwiat
kwiat
Paweł, czy Rafał zalecił Ci robienie omotek po całości? Podobno stosując nowe kleje takiej potrzeby nie ma.... Napisz koniecznie wrażenia z nad wody!
kwiat
-
- Posty: 32
- Rejestracja: czwartek, 16 gru 2010, 10:25
- imię: Paweł
- nazwisko: Karpiński
- Lokalizacja: Puławy
- Kontakt:
Re: Moje bambusy;-)
Hmmmm.Jeśli chodzi o cenę,to koszt tych dwóch kijków zamknął się w kwocie 900zł..Dość długo myślałem o klejonce,ale.....powstrzymywała mnie właśnie cena.I teraz okazało się,ze za przyzwoite pieniądze mogę mieć to,co jeszcze do niedawna było poza moim zasięgiem.i zaręczam,że z mojej strony nie jest to snobizm.Miałem kiedys okazje łowić kijkiem bambusowym i oczarowała mnie jego moc....Grafitem,aby położyć sznur na 20 m musisz zrobić kilka wymachów,a przede wszystkim włożyć się w kija.Bambusem niby tak samo,ale przy mniejszym wydatku energii ze strony wędkarza.Niby kij cięższy,ale włókna nie takie.Jeszcze nikt nie oszukał ani nie podrobił tego,co dała nam natura.I tutaj muszę napisać,że te omotki na blanku są nie po to,aby wzmocnić blank,gdyż jest on zespojony dobrą żywicą(jak zapewnia Rafał,pęknie bambus,a miejsce klejenia nigdy),a w celu nadania kijowi większego kopa.
Jak tylko wrócę z testów,opiszę swoje wrażenia.
Jak tylko wrócę z testów,opiszę swoje wrażenia.
Grayling blues.....
-
- Posty: 32
- Rejestracja: czwartek, 16 gru 2010, 10:25
- imię: Paweł
- nazwisko: Karpiński
- Lokalizacja: Puławy
- Kontakt:
Re: Moje bambusy;-)
Witam..Jestem po pierwszych testach moich "bamboo".Przede wszystkim,należy zaakceptować fakt,ze w dłoni trzymamy "coś"trochę cięższego od grafitu.Ale to chyba jedyna odczuwalna niedogodność.Przynajmniej na razie;-).Jedna z tych wędeczek to #4 .Mimo,iz zamówiłem wędkę w klasie#3,to po uzbrojeniu czułem,ze "trójką" nie jest.Moje przeczucia okazały się prawdziwe.Dziś założyłem do niej kołowrotek z linką WF3F Rio Trout Selective.Niby kijek podawał linkę..ale przy dystansie ok.10 m..linka "zdechła"...do suchej,na krótkich dystansach,moze być.Ale potem złożyłem taką sama linkę WF4F....i stał się cud...Wędka jakby sama podawała linkę...z wiatrem,,pod wiatr...Jakby dostała nowego życia..to co grafit robi dwa razy..bambus robi jeden raz;-)....Druga wędka to na pewno #6..pod linką "piątką"prawie nie ładowała się..może troszkę..pod "szóstką"rzuty blisko,czy daleko..nie robiły róznicy.Linka #6 jaką założyłem to SA Mastery Trout..A więc,obie linki z długimi głowicami...To tyle;-)
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Grayling blues.....