Tak się zastanawiam , czy ktoś jeszcze się bawi w wiązanie przyponów konicznych ? Chyba chcę sobie trochę utrudnić życie...ale mam zamiar sobie zrobić kilka do suchej czy też małych nimfek. Może ma ktoś z Szanownych sprawdzone przepisy z dawnych czasów ? W sieci jest kilka kalkulatorów i recept, ale ciekaw jestem Waszych opini.

Tomek, ja sobie wiążę. I do suchej, i do mokrej i nawet czasami do nimfy. Zwykle 3-4 średnice.
Bez kalkulatora, bez recepty. Na czuja. Najczęściej dopiero nad wodą.

Każda cieńsza część dłuższa od poprzedniej o 1/3.

czyli 0,40/0,30/0,20/0,10 ?

No nic...poeksperymentytuję
U JJ w książce są jakieś schematy, wypróbuję.

http://flytyer.pl/zestaw-muchowy-cz-iii" onclick="window.open(this.href);return false;

Ja na inne nie łowię. Od zawsze tak lowilem i dzisiaj robie tak samo.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Też sam sobie wiążę przypony, szczególną uwagę zasługują te do suchej. Do nimfy robię z reguły z 2 średnic. Do suchej z 4.