Przyjaciele i sąsiedzi, czy coś sobie uroiłem, czy mamy u nas technika protetyka zębowego?.. potrzebuję porady w sprawie zakupu narzędzia.

Kuba Chruszczewski pisze:Przyjaciele i sąsiedzi, czy coś sobie uroiłem, czy mamy u nas technika protetyka zębowego?.. potrzebuję porady w sprawie zakupu narzędzia.

Nie kojarzę ale dzisiaj będę sie widział z Kolegą ktory jest protetykiem. Córka sąsiadki też obecnie uczy się protetyki.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Od 40 lat (sic!) mam cążki do drutu, właśnie używane przez protetyków do dentalu. Świetne, bo nieduże, a masywne, mocne. Już się mocno stępiły i tu i ówdzie wyszczerbiły, trzeba by zakupić nowe. Nie wiem tylko gdzie, co, jak i dlaczego tak drogo...

Kuba Chruszczewski pisze:Od 40 lat (sic!) mam cążki do drutu, właśnie używane przez protetyków do dentalu. Świetne, bo nieduże, a masywne, mocne. Już się mocno stępiły i tu i ówdzie wyszczerbiły, trzeba by zakupić nowe. Nie wiem tylko gdzie, co, jak i dlaczego tak drogo...

Zapytam Kolegi jutro. Prześlę informację. Dzisiaj już po ptokach.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Kuba, sklepy z materiałami medycznymi (CEZAL itd.), albo jeszcze lepiej z dentystycznymi, mają ciekawy asortyment.
A ceny potrafią mile zaskoczyć (jakieś tam mikulicze czy inne zaciski idealne jako odczepiacze haków czy kotwic). Bo jakościowo, to oczywista sprawa, zwłaszcza w porównaniu z sraksonami i inszymi wynalazkami w sklepach wędkarskich.

Niestety w tych sklepach też pojawia się dużo tandetnego chłamu, takie czasy. Jak się nie znasz, to się natniesz... Cążki, o których piszę, używam - jak wspomniałem - 40 lat i dostałem je w prezencie od protetyka, który uznał je za zajechane na tyle, że już ich nie chciał . A tną cały czas, tyle, że już tylko miejscami... Dlatego potrzebuję porady fachowca.
O tym piszę:

dawna Chifa a obecnie to sie chyba nazywa Brown z Nowego Tomyśla produkuje najlepsze narzędzia w Europie