Belly boat na Bałtyk

Z każdej półki cenowej, recenzje, pytania, porady...
ODPOWIEDZ
zander_90
Posty: 157
Rejestracja: wtorek, 28 lut 2012, 19:05
imię: Adam
nazwisko: Adamczyk

Belly boat na Bałtyk

Post autor: zander_90 »

Cześć Panowie!
Część z was łowi na Bałtyku z pływadełka. Proszę napiszcie jakie modele są warte uwagi a jakie omijać z daleka. Napiszcie też jakie marka/model używacie oraz jakie są ich wady i zalety. Muszę coś kupić na Danię a nie chcę błądzić. Z góry dziękuję.

Adam
Pozdrawiam Adam Adamczyk!
Berto
Posty: 182
Rejestracja: niedziela, 23 maja 2010, 20:28
imię: Hubert
nazwisko: Wawrowski

Re: Belly boat na Bałtyk

Post autor: Berto »

Ja pływam na Keeperze od Visiona i jest spoko. Pływałem po morzu w Polsce, Danii , pływam po jeziorach ... jak wieje to do bani jest na każdym pływadle. Na pewno na tej konstrukcji jest fajnie komfortowo siedzieć i rzucać z racji pompowanego siedziska. Z tego co wiem podobne teraz są pływadła Ron Thomson i z Decathlona i tańsze. Z Keeperem za to jest fajna torba i wielka pompka którą pompujesz sprzęt dosłownie w 5 minut :-)
zander_90
Posty: 157
Rejestracja: wtorek, 28 lut 2012, 19:05
imię: Adam
nazwisko: Adamczyk

Re: Belly boat na Bałtyk

Post autor: zander_90 »

Dziękuje za odpowiedź Hubercie!
W Danii chłopaki zachwalali głównie dętki. Czy to prawda, że dętka lepsza bo na fali niżej się siedzi i nie jest wywrotna? Czy to raczej przesadyzm?

Nie krępujcie się powiedzcie co i jak!
Pozdrawiam Adam Adamczyk!
cygant
Posty: 5652
Rejestracja: piątek, 29 sty 2010, 22:15
imię: Tomek
nazwisko: Cygan
Lokalizacja: Świątniki Górne /k Krakowa
Kontakt:

Re: Belly boat na Bałtyk

Post autor: cygant »

Prawdziwe morskie wilki pływają na kółkach ;)...więc coś w tym jest. Idąć śladem tychże kupiłem dętkę .
Jarek Z. pływa na dętce a najlepszych się naśladuje, więc wybór był prosty ;).
"A taka to była spokojna okolica. Nawet skrzaty z rzadka jeno szczały tu babom do mleka. ..."
zander_90
Posty: 157
Rejestracja: wtorek, 28 lut 2012, 19:05
imię: Adam
nazwisko: Adamczyk

Re: Belly boat na Bałtyk

Post autor: zander_90 »

cygant pisze:Prawdziwe morskie wilki pływają na kółkach ;)...więc coś w tym jest. Idąć śladem tychże kupiłem dętkę .
Jarek Z. pływa na dętce a najlepszych się naśladuje, więc wybór był prosty ;).
Tak Widziałem Jarka na Fyn:)
Daj namiar! Jaka firma i model? Ile toto kosztuje?
Pozdrawiam Adam Adamczyk!
cygant
Posty: 5652
Rejestracja: piątek, 29 sty 2010, 22:15
imię: Tomek
nazwisko: Cygan
Lokalizacja: Świątniki Górne /k Krakowa
Kontakt:

Re: Belly boat na Bałtyk

Post autor: cygant »

A tego to nie wiem...kupiłem gdzies na komisie. Na dętkę. W sklepach to wszędzie u-boty.
"A taka to była spokojna okolica. Nawet skrzaty z rzadka jeno szczały tu babom do mleka. ..."
Berto
Posty: 182
Rejestracja: niedziela, 23 maja 2010, 20:28
imię: Hubert
nazwisko: Wawrowski

Re: Belly boat na Bałtyk

Post autor: Berto »

Ja tam...dętki nie polecam. Wprawdzie jak zacząłem swoją przygodę z pływadłem to od niej zaczynałem ... ale to nie było dla mnie miłe doświadczenie :-) Może dętka jest lepsza na morze jak jest fala bo niżej się siedzi ale komfort łowienia z normalnego pływadła moim zdaniem jest dużo lepszy. Wyżej siedzisz, mniej marzniejsz, lepiej się rzuca i przede wszystkim moim zdaniem lepiej sterujesz ale to pewnie kwestia doświadczenia, szybciej pompujesz i masz 4 komory z powietrzem. Ja w Danii z kolegami trzy , cztery razy miejscówkę zmieniałem w ciągu dnia szukając rybek i za każdym razem przygotowanie pływadła zajmowało dosłownie 5 minut , czy dętkę też tak szybko napompujesz ? Nie wiem ...
I ja tam powtarzam ...jak jest fala to na każdym pływadle jest ciulato łowić. Jeśli masz zamiar łowić tylko na morzu to możesz kupić dętkę , jeśli bierzesz pod uwagę jeziora czy inne stawiki kup normalne pływadło. A najlepiej przed zakupem spróbuj tego i tego i wtedy zdecyduj żebyś potem nie żałował :-)
cygant
Posty: 5652
Rejestracja: piątek, 29 sty 2010, 22:15
imię: Tomek
nazwisko: Cygan
Lokalizacja: Świątniki Górne /k Krakowa
Kontakt:

Re: Belly boat na Bałtyk

Post autor: cygant »

O takie mam.
Właśnie testowo pompowałem. Od pustej do stanu do pływania. 10 minut może...może ciut więcej, nie mierzyłem, ale w miarę poszło. Pompka samochodowa, taka można.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"A taka to była spokojna okolica. Nawet skrzaty z rzadka jeno szczały tu babom do mleka. ..."
WujTom
Posty: 3225
Rejestracja: piątek, 29 sty 2010, 22:16
imię: Tomasz
nazwisko: Bogdanowicz
Lokalizacja: 3-City
Kontakt:

Re: Belly boat na Bałtyk

Post autor: WujTom »

Nie chce mi się po raz enty pisać, powtórzę tylko najważniejsze - na fali w trakcie pływania problemu nie ma. Problem jest gdy trzeba wejść lub wyjść. Przybój, kamienie... kilka poważnych wypadków już było i tylko jakimś totalnym fartem nie skończyło się tragicznie. O trwałości komór też sie nie będę rozwijał, ale nie ma to jak solidna dętka.
Dania to nie przykład - wieje, to idziesz za róg i nie wieje;-) U nas już tak miło nie jest, a łowić się chce ;-)
Z każdym dniem rośnie liczba ludzi, którzy mogą pocałować mnie w dupę.....
----------------------------------------------
(...) We suggest using a skagit head of around 720grains with this rod, but please be aware in accordance to the new EU FlyFishing safety directive, we heavily recommend the use of steel-capped wading boots, protective goggles, and a safety helmet when using skagit heads of this weight!
zander_90
Posty: 157
Rejestracja: wtorek, 28 lut 2012, 19:05
imię: Adam
nazwisko: Adamczyk

Re: Belly boat na Bałtyk

Post autor: zander_90 »

Tomkowie albo Tomku i Tomaszu! Dzięki za informacje. Musze podjąć decyzję i chyba rozstrzygnie rzut monetą. Na u-belly miałbym u kogo spróbować ale na kółku nie bardzo.
Pozdrawiam Adam Adamczyk!
WujTom
Posty: 3225
Rejestracja: piątek, 29 sty 2010, 22:16
imię: Tomasz
nazwisko: Bogdanowicz
Lokalizacja: 3-City
Kontakt:

Re: Belly boat na Bałtyk

Post autor: WujTom »

Na kółku trudniej ale bezpieczniej. Tak to mozna podsumować.
Z każdym dniem rośnie liczba ludzi, którzy mogą pocałować mnie w dupę.....
----------------------------------------------
(...) We suggest using a skagit head of around 720grains with this rod, but please be aware in accordance to the new EU FlyFishing safety directive, we heavily recommend the use of steel-capped wading boots, protective goggles, and a safety helmet when using skagit heads of this weight!
zander_90
Posty: 157
Rejestracja: wtorek, 28 lut 2012, 19:05
imię: Adam
nazwisko: Adamczyk

Re: Belly boat na Bałtyk

Post autor: zander_90 »

Jeszcze w temacie... Podobno pływadełka "RON TOMSON", KEEPER, DECATHLON te najtańsze modele to to samo? Prawda czy fałsz?
Pozdrawiam Adam Adamczyk!
ODPOWIEDZ