Strona 1 z 2
Fibatubka
: wtorek, 30 cze 2015, 21:58
autor: cygant
A takiego klasyka upolowałem. . .
Uzbrojenie solidne, ale po staremu, piękna akcja, ciul, że ciężkawy , ale jak chodzi !!
A teraz test wstawiania foty bezpośrednio z telefonu.
Re: Fibatubka
: wtorek, 30 cze 2015, 22:26
autor: Jędrek
Wredny,
mam taki komunikat: "Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu. " zamiast zdjęcia.
Czym sobie nagrabiłem?
Re: Fibatubka
: środa, 1 lip 2015, 07:45
autor: venom
Faza testowania jest... Palce mnie już bolą od klikania różnych rzeczy a poza tym wczoraj się nawaliłem i nie robiłem juz nic...
Re: Fibatubka
: środa, 1 lip 2015, 09:03
autor: hi tower
Jędrek pisze:Wredny,
mam taki komunikat: "Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu. " zamiast zdjęcia.
Czym sobie nagrabiłem?
mam to samo
Re: Fibatubka
: środa, 1 lip 2015, 09:33
autor: flyman
venom pisze:Faza testowania jest... Palce mnie już bolą od klikania różnych rzeczy a poza tym wczoraj się nawaliłem i nie robiłem juz nic...
to jesteś usprawiedliwiony
Re: Fibatubka
: czwartek, 2 lip 2015, 20:33
autor: harp
Też się nad nią zastanawiałem. Jak to chodzi? W przeciągu 3 lat jesteą 4 właścicielem.
Re: Fibatubka
: czwartek, 2 lip 2015, 22:05
autor: cygant
W dobie ultraszybkiego grafitu i 3metrowych tyczek w klasie #2 wędka z innej epoki. Klasyk, stare szkło wysokiej klasy, gruby blank , akcja wolna , ale pięknie wykładająca linkę.
Ciężkawa, ale to akurat nic dziwnego. Uzbrojenie , jak po konsultacjach ustaliłem orginalne , korek wygląda lepiej niż w niektórych nowych wędkach po roku łowienia
Na blanku cały czas naklejona naklejka Made in England cośtam cośtam
.
Na rybach jeszcze nie testowane, ale zamierzam to wkrótce zmienić.
Ma szanse zostać narzędziem do mokrej muszki. Dostanie dobrej, według moich predyspozycji, wędki w klasie 6 do mokrej muchy stanowi nie lada problem :/ .
Niedawno był do kupienia Whisker tej samej długości w klasie 5-7, niestety przegapiłem.
.
A kiedyś może sobie ściągnę jakiegoś starego Orbisa ...
Re: Fibatubka
: czwartek, 2 lip 2015, 22:28
autor: WujTom
Jak nie szukasz dłuższej szóstki, to orbisa dostaniesz tanio. Z dłuższymi jest problem. Była jedna #6, 9'6" o ile pamiętam. Osprey to się nazywało. Ale chyba łatwiej w totka trafić. Ale do mokrej to chyba raczej piąteczka (z orbisa). Szóstka to już bardziej strymkowy kijek. No ale jak kto lubi oczywiście
Re: Fibatubka
: czwartek, 2 lip 2015, 22:40
autor: cygant
Kieruje się na #6 9 stóp , jako taki uniwersał , mokra , ale żeby i mniejszego strimerka w razie potrzeby pogonić. Zresztą mam nieodparte wrażenie, że cięższe sznury lepiej się sprawują przy docinaniu rybek podczas klasycznego prowadzenia.
Aktualnie najwięcej łowię Whiskerem 8'6 4-6# , zajebista wędka, ale czasem brakuje te pare centów.
Re: Fibatubka
: czwartek, 2 lip 2015, 23:19
autor: WujTom
No i tu jest chyba problem, nie przypominam sobie 9 stopowej #5 lub #6. Teraz robią #5, ale to nie to samo. Stare były chyba 8 stopowe.... Kup i 5 i 6
Re: Fibatubka
: sobota, 4 lip 2015, 15:30
autor: cygant
Pewnie tak zrobie... kiedyś
Jak na razie mi się to szkło podobywuje...tylko dobrze wyważyć i będzie gitara. Taki oldschool
, jeszcze kołowrotka muszę poszukać, dobry był retro Ego, ale to maleństwo jest .
edit.
O taki :
http://www.aliexpress.com/item/New-Zhur ... 99089.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Fibatubka
: sobota, 11 lip 2015, 14:04
autor: Zdzisław Czekała
cygant pisze:A takiego klasyka upolowałem. . .
Uzbrojenie solidne, ale po staremu, piękna akcja, ciul, że ciężkawy , ale jak chodzi !!
Mam taki sam kijek od trzydziestu lat (moja pierwsza muchówka) ale sygnowany logo House of Hardy (Trout Fly Glass Fibre No 6 - 275 cm) ostatnio zmieniłem omotki, bo był już mocno sfatygowany i dałem przelotki z Ultralite reszta, łącznie z lakierem blanku, została stara.
Re: Fibatubka
: środa, 25 lis 2015, 20:41
autor: harp
Też właśnie takiego samego zakupiłem tylko klasa 5/6. Testy wyszły niesamowicie. Po co robią wędki węglowe??? Tu wszystko samo lata. Dystans też osiąga niezły.
Re: Fibatubka
: środa, 25 lis 2015, 20:45
autor: cygant
Jedyne, co trochę przeszkadza, ale tylko trochę, to to, że nie mam kola którym bym go wyważył i z deka mi leci na pysk. Ale moc w nim tkwi okrutna. Rzucałem nim visionowskim compoundem , i leciało jak złoto, a rolmopsy jak fajnie wychodzą. Tylko brakło sezonu na przetestowanie na konkretnej rybie
Re: Fibatubka
: środa, 25 lis 2015, 21:30
autor: harp
Wszelkie rolki i snajki wychodzą same. Ja mam starą Ledę i wyważa idealnie.