Witam
Zakupiłem na metry tipy tungstenowe Rio (t-8,t-11-itd) chce zrobić sobie pętle na końcach zgrzewane kombinowałem z rożnymi temperaturami,rurkami termokurczliwymi i nie jestem zadowolony generalnie słabo trzyma.
Myślę że zrobię po prostu omotkę z nici i skleję i na to dam koszulkę i będzie git.
Pytanie może ktoś ma link do filmu jak zrobić omotkę i jakiego kleju elastycznego użyć?
Chyba że jest inna metoda?

Jeżeli masz za słabo zgrzane, po prostu wzmocnij omotką, zaklej np. PATTEX REPAIR ze dwa, trzy razy i po sprawie.

Z Tatlaka coś tam piszę więc jest jak jest
Jacek

tipy rio robione przez Daryla (z ebaya) lub inne tego typu robi się po prostu omotką z żyłki.
Daryl robił dwoma sposobami, albo podwójna omotka (odsuniete od siebie o 2-3mm, albo końcowka tipa pozbawiona rdzenia (2mm) i złozona "na trzy" z jedną omotką.
Dobrze zaciśnięta 0,25 nie ma prawa puścić.



PS.nie każda otulina daje się zgrzać, a już te z wolframem sa wyjątkowo upierdliwe...
klej to stormsure lub aquasure, albo patex repair extreme

Marcin, w zasadzie tipy RIO sa niezgrzewalne. Tak jak napisał Marian - nail knot załatwia problem całkowicie. Do tego "kapizdeczka", ale naprawdę taka odrobinka kleju elastycznego - TOTAL lub REPAIR EXTREME Pattexa, i po problemie. Ja używałem żyły co prawda grubszej niż Marian, ale to już pewno ma mniejsze znaczenie. To jedyny szybki a zarazem skuteczny i trwały sposób. Nie kombinuj, nie warto.
Jak sobie nie poradzisz, to powieszę SBS.

Hello
Rozumiem że nail knotta robię by z żyłki łatwiej zrobić omotkę?

Ja zrobiłem cienką plecionką w trzech miejscach. Między dałem kolorową by oznaczyć stopień tonięcia. Na to klej do winylu . Dostępny w carfour.

Nail Knot jest już omotką, na to tylko klej i "pokulać" mokrymi paluchami...

Panowie, jeden nail knot, żadnych omotek. Przygotowujesz sobie dwa kawałki żyły, jeden krótszy, drugi dłuższy. Krótszy będzie robił za ucho igielne (jeśli wiesz jak się robi nail knota, to zrozumiesz). Następnie składasz tip w pętelkę, do tej pętelki przykładasz ten krótszy kawałek żyły również złożony w pętelkę. Teraz owijasz to wszystko (pętelkę z tipa i pętelkę z żyły) drugim kawałkiem żyły.... czyli cała procedura nail knot'a. Zaciskasz, odcinasz resztki (żyły i tipa), na to klej, do wyschnięcia i gotowe. Nie raz robiłem sobie takie nad wodą, bez kleju. Nigdy mnie nie zawiodło.

Aha, dla wygody zaciskania ( ja robiłem to grubą żyłą, w okolicach 0,4), już po wstępnym zaciągnięciu robiłem na końcach żyły po małej pętelce - wkładałem w nie coś mocnego, (nad wodą nawet jakiś patyk) i dopiero solidnie zaciągałem. Żeby sobie palców nie pociąć, i naprawdę mocno zaciągnąć.

WujTom jakaś rycina?! od biedy drzeworyt.

Witam
A ile robiłeś "nail knotów" jeden wystarczy?

Ja zrobiłem trzy bo bałem się że który popuści. Toć to troć nie łowi się codziennie.

Zdjęcia zarobionego tipa nie widać w moim poście?? Trzeba to narysować???
Tylko na fotce są dwa węzły, ale dobrze zaciśnięty starczy faktycznie jeden.
Tapatalkofonicznie

Można by jeszcze batonem zalać....

Chłopaki, jeden, ale solidnie zrobiony. Kotwice prostowałem, ale tip nie puścił. Głowicę zerwałem, ale tip nie puścił. Za dużo kluch/zgrubień też nie dobrze - wciągniesz łączenie tip/głowica przez przelotki w trakcie holu, a potem ryba zrobi ostatni zryw, łączenie lub pętelka zablokuje się na szczytówce i po kiju.

Spróbuję SBSa zrobić.

Umówmy się, że to czarne to pętla na tipie czy tam lince, a to jasne to żyłka. To nawet nie jest "nail knot", to taki węzeł, który nie wymaga stosowania igły , czy dodatkowej pętelki. Mam nadzieję, że wszystko widać.