Na żywca przeżyciowo

Z każdej półki cenowej, recenzje, pytania, porady...
ODPOWIEDZ
cygant
Posty: 5652
Rejestracja: piątek, 29 sty 2010, 22:15
imię: Tomek
nazwisko: Cygan
Lokalizacja: Świątniki Górne /k Krakowa
Kontakt:

Na żywca przeżyciowo

Post autor: cygant »

O, takie cudo znalazłem :D

Obrazek
"A taka to była spokojna okolica. Nawet skrzaty z rzadka jeno szczały tu babom do mleka. ..."
harp
Posty: 358
Rejestracja: sobota, 6 lis 2010, 00:20
imię: michał
nazwisko: kuczewski
Kontakt:

Re: Na żywca przeżyciowo

Post autor: harp »

Ciekawe. Do ostrej zabawy! Ważne że przeżyciowe.
Rafal15_10-11
Posty: 784
Rejestracja: niedziela, 20 lut 2011, 15:09
imię: Rafał
nazwisko: Kamiński

Re: Na żywca przeżyciowo

Post autor: Rafal15_10-11 »

o cholera , mocne !
harp
Posty: 358
Rejestracja: sobota, 6 lis 2010, 00:20
imię: michał
nazwisko: kuczewski
Kontakt:

Re: Na żywca przeżyciowo

Post autor: harp »

Możesz tam włożyć żywą muchę. Iłowić na suchara. Też będzie przeżyciowo.
Zygmunt
Posty: 383
Rejestracja: piątek, 29 sty 2010, 22:16
imię: Zygmunt
nazwisko: Kotuła

Re: Na żywca przeżyciowo

Post autor: Zygmunt »

Żywcowi zapewne w tej "butelce" przeżyć nie brakowało :shock:
Pozdrawiam
Zygmunt

"It is better to have a bad day fishing rather than a good day working..." (popular fishermen saying)

Beer is living proof that God loves us and wants us to be happy." by Benjamin Franklin.

My favorite animal is .... steak. Fran Lebowitz
RNL
Posty: 104
Rejestracja: niedziela, 4 mar 2012, 00:18
imię: Aleksander
nazwisko: Waśniowski

Re: Na żywca przeżyciowo

Post autor: RNL »

Tez sie zastanawiałem nad tym tematem, bo z przyczyn humanitarnych nie lowie na żywce, ale, ze interesują mnie dwa nurty łowienia - ultralekki czyli mucha oraz centerpin, z ultraciezkim czyli sumy i morze- to mam problem, bo rzeczywiście największe sumiszcza jednak łowi sie na żywce. O ile sam akt pożarcie żywca przez suma i zlowienie tego drugiego jest jeszcze etycznie ok, o tyle szycie żywca, który sie meczy cała noc i na końcu ginie mimo braku suma, uważam za nie halo, a takich sytuaćji sa setki. Myślałem wiec o jakiejś siatce, w która wkaladalbym żywca, tak ze mógłby swobodnie pływać, a która nie powodowałoby cierpień
venom
Posty: 3480
Rejestracja: piątek, 29 sty 2010, 22:16
imię: Marian
nazwisko: Stępniewski
Lokalizacja: Rypin

Re: Na żywca przeżyciowo

Post autor: venom »

Suma można na spina na duuuuuze gumy albo woblery...
Tapatalkofonicznie
Tępi ludzie są jak tępe noże. Specjalnej krzywdy nie zrobią, ale jak wnerwiają...

(: ɐuzoɯ oʞʇsʎzsʍ oʇ ǝɔɥɔ ǝıs ʞɐɾ
cygant
Posty: 5652
Rejestracja: piątek, 29 sty 2010, 22:15
imię: Tomek
nazwisko: Cygan
Lokalizacja: Świątniki Górne /k Krakowa
Kontakt:

Re: Na żywca przeżyciowo

Post autor: cygant »

Gdzieś widziałem patent z taką gumową opaską , tyle, że to się wywoziło i wstawiało w łowisko, rzuty raczej odpadały.
A najlepiej na "pachnącego" trupka ....;)
"A taka to była spokojna okolica. Nawet skrzaty z rzadka jeno szczały tu babom do mleka. ..."
RNL
Posty: 104
Rejestracja: niedziela, 4 mar 2012, 00:18
imię: Aleksander
nazwisko: Waśniowski

Re: Na żywca przeżyciowo

Post autor: RNL »

Szczupaka na muche widzieli?

http://m.youtube.com/watch?v=zBj4D4ZHqQU" onclick="window.open(this.href);return false;
venom
Posty: 3480
Rejestracja: piątek, 29 sty 2010, 22:16
imię: Marian
nazwisko: Stępniewski
Lokalizacja: Rypin

Re: Na żywca przeżyciowo

Post autor: venom »

takie muchy to Kuba na wielkanoc kręci ;-)
Tępi ludzie są jak tępe noże. Specjalnej krzywdy nie zrobią, ale jak wnerwiają...

(: ɐuzoɯ oʞʇsʎzsʍ oʇ ǝɔɥɔ ǝıs ʞɐɾ
ODPOWIEDZ