Dobra jestem
(bo mię nie było
)
Tomku pisałem o dorobieniu gripa i posługiwaniu się dwoma "rencyma" ze względu na to iż mi tak chyba wygodniej i mniej obciąża rozpieprzony kręgosłup...
No własnie Michał, spotkałem się ze zdaniem że jednak AFTM + 4... Zresztą dobór w dwuręcznych też ma czasem sporą rozpiętość zalecanej wagi.
"Złoty podział" 1/3 też dziwnie ewoluuje nawet w odniesieniu do DH bo nawet do 1/2,5 jest uważane za prawidłowe.
W Scandi też nie do końca, bo Simon prezentując Scandi Short posługuje się kijem 13 czy 13,5' a rzeczone SS ma w wersji Versitip 33' a w wersji jednoczęściowej 28 czy 29' (8 lub 8,5m zmierzone na nowej pełnej głowicy Lurka dyrektora Jacka Krzyżaka importowanego
).
Z Jackowym 13,5' Batsonem hula aż miło, tyle ze kształtami głowicy i rozmieszczeniem cięzaru to regulowane, tak ze da się ciasna mała petlą rzucac
Przejrzę potem wątek i wyczyszczę zostawiaąc ważne rzeczy usuwając swoje dyskusje z wujem coby nie zaciemniały obrazu.
Reasumując Skagit short w wadze AFTM + 3/4 w zależności od akcji i faktycznego CW kija, oraz indywidualnych preferencji "miotacza"
Grainy na gramy przelicza się prosto, grain to 0,06478 grama czyli w zaokrągleniu 0,065, czyli najprościej wywalić zera z grainów i pomnozyć razy 6,5 - 500 grain= 5x6,5 = 32,5 grama. róznica w faktycznym wyniku pomijalna mieszcząca się 0,2-0,3 grama
harp pisze:Ja mam do jednoręcznego kija 11.3 klasa 6-8 głowicę 460czy 470 grain. Lata to houlem aż miło.
masz 11,3 i pewnie bardzie #8...
Zauważ też że nawet w dwuręcznych, w tej samej klasie, ale różnych długościach, im kij dłuższy tym waga głowicy rośnie... (nie dotyczy JMS, ale to klasa sama w sobie
)