Ruszyłem wreszcie temat...poleżało, nabrało mocy urzędowej.
Genialny uchwyt od Irka , rękojesc własnego klejenia. Wygląda na koślawą, bo taka jest , ale podszlifowałem ją pod własna grabę. Leży dobrze....

c.d.n.

No i mamy finisz.
Nie obyło się bez wypadku,wędka została strącona z podstawek i ucierpiał lakier na omotkach, interwencyjnie położyłem drugą warstwe żywicy i na koniec cieniutką powłokę z lakieru jachtowego. Jakoś udało się je wyprowadzić, no ale feler jest widoczny. Trudno.
Rękojeść robiona metodą ręczną , stąd trochę nierówna, ale za to podrofilowana pod moją rękę.
Uchwyt to dzieło Irka Buczko - jeszcze raz dzięki ...
Testy na rybach przewidziane na weekend.

















Wędeka nie jest ugięta na maksa, jeszcze było zapasu. Do linki podwizana jest butelka 1,5 litra wypełniona w 1/3 wodą. Nie została podniesiona .

Gnie się wzorcowo . Rad będę machnąć tymi rencami .

ma moc.... aż kontakty ze ścian wyrwało....

to samo miałem napisać!

Tomek, a napis fajny i ładny, zdjęcie trza było ciachnąć
Rękojeść trzeba zaśpachlować

A kontakty to sonata

venom pisze:ma moc.... aż kontakty ze ścian wyrwało....

Że nie wspomnę o kinkiecie na ścianie, który całkowicie wypierdzieliło z pomieszczenia.



Szczerze zazdraszczam, niech się gnie jak najczęściej

Drzwi też nie wytrzymały
Po testach wyszło, ze najlepiej lata linka 7

P.s.
Nie, nie sonata

A jaki to blank?

Spg 781 , spinningowy, c.w. 2-7 gr.

To wysoka klasa wędki wyszła skoro oce iasz ją na 7 sznur.

No tak chłopaki ocenili porzucali nim z 6 a potem z 8 . 6tka rzuca mi się nieźle w sumie.

A co ja widzę! Toż to szkalny Batsonik - czyżby 2,13m? Kiedyś zrobiłem z tego spina - lekko przedłużając. Jak jeszcze łowiłem na spina. Bardzo niedoceniany blank. W spinie ma wielką zaletę - rzuca się nim idealnie "w punkt". W wędce ma wielką wadę - nie ma mocy - ryba powyżej 40cm robi co chce.
Ale muszę tą muchówkę obejrzeć.
Czy czasem nie wybierasz się w listopadzie w lasy pilskie?
Może bym tez wpadł.
Pozdrawiam
CezaryF

6,6 ' , to będzie koło 2 metrów.

No nie wybieram się, ale jakbyś się wybierał w lasy pogórza wielickiego to daj znać