Macie jakieś sposoby. Tnę od strony skóry skalpelem. Niestety chcąc nie chcąc ścinam przy tym część futerka i gotowe paski mają dość rzadkie włosie.
Jakieś pomysły?

M.

Było.... poszukaj. Ale generalnie w powietrzu, i od strony skóry, a nie włosia.

Witam
Sam doświadczenia nie mam, ale kiedyś wpadł mi w oko Taki filmik.

Używam tego patentu z żyletkami. Dobrze się tnie ale szybko żyletki się tępią, a do tego muszą być bardzo ostre. Często nei docina dokładnie i poprawiam nożykiem wyjętym z maszynki do golenia - najbardziej ostre narzędzie do cięcia skórek.

Najlepszy jest nożyk do tapet, taki wysuwany i odłamywany - znaczy jak się stępi, to trzeba wysunąć i odłamać .
Ciąć należy - jak Wuj prawi - od skóry i w powietrzu. Łapię skórę w imadełko ( nie to do much, zwykłe) i tnę. I to jest najprostsze i najszybsze rozwiązanie. Każdy pasek tnę na taka szerokość , na jaką chcę. A te wieloostrzowe patenty typu Freddy Kruger nie dają tej możliwości. Zrobiłem sobie i leży...

Zrobiłem taki patent. Dwie listewki z semitronu które ściskam krokodylkami. Między nimi oczywiście futerko. Całość w imadło żeletka i wio.
Działa

M.