Ostrzałka diamentowa

ODPOWIEDZ
kroko
Posty: 69
Rejestracja: niedziela, 5 cze 2011, 16:52
imię: krzysztof
nazwisko: siodła

Ostrzałka diamentowa

Post autor: kroko »

Wszystkich chętnych powiadamiam ,że w Lidlu są osełki o których rozmawialiśmy na TŁ.
o te:http://www.lidl.pl/static_content/lidl_ ... 9_01_b.jpg
jak za te pieniądze to naprawdę warto,w bloku są 4 gradacje.
yari
Posty: 516
Rejestracja: czwartek, 4 mar 2010, 23:36
imię: Jarosław
nazwisko: Stachowiak
Lokalizacja: Poznań

Re: Ostrzałka diamentowa

Post autor: yari »

kroko pisze:Wszystkich chętnych powiadamiam ,że w Lidlu są osełki o których rozmawialiśmy na TŁ.
o te:http://www.lidl.pl/static_content/lidl_ ... 9_01_b.jpg
jak za te pieniądze to naprawdę warto,w bloku są 4 gradacje.
Drodzy "Koledzy rozpruwacze" :wink: :lol:
Właśnie zakupiłem owo ustrojstwo. Teraz mam do was serdeczną prośbę, byście powiedzieli jak tego używać. Napluć na to, polać wodą czy na sucho ostrzyć :?:
Ostrzyć będę głownie noże kuchenne, które mam dość dobre. Do tej pory robiłem to stalką jednak chyba trzeba by trochę je "powyprowadzać" bo coś już nie ta ostrość co na początku. Za wszelkie porady jak się do tego zabrać będę niezwykle wdzięczny.

Pozdrawiam.
"Machaj wędą - ryby będą" :)
Adam Fronc
Posty: 1217
Rejestracja: piątek, 29 sty 2010, 22:16
imię: Adam
nazwisko: Fronc
Lokalizacja: Kraków

Re: Ostrzałka diamentowa

Post autor: Adam Fronc »

Na tym ustrojstwie to aby dobrze zrobić musiałbyś mieć rękę pewną jak Kroko, takim jak Ty czy ja lepiej używać choćby Lanskiego TurnBoxa.
Tak sobie myślę.

Pozdrawiam AF
kroko
Posty: 69
Rejestracja: niedziela, 5 cze 2011, 16:52
imię: krzysztof
nazwisko: siodła

Re: Ostrzałka diamentowa

Post autor: kroko »

Na sucho,delikatnie,tak jak byś chciał ostrugać osełkę,niższe gradacje są do wyprowadzenia krawędzi tnącej,najwyższa do końcowego głaskania.Postaraj się zachować kąt(po 10 stopni na stronę).Ale niestety,tu tylko praktyka może pomóc.
yari
Posty: 516
Rejestracja: czwartek, 4 mar 2010, 23:36
imię: Jarosław
nazwisko: Stachowiak
Lokalizacja: Poznań

Re: Ostrzałka diamentowa

Post autor: yari »

Serdeczne dzięki. :) Czyli delikatnie na sucho. :idea: Krzysztof a czy jesteś w stanie określić, jaka jest wytrzymałość (czasowa) tych płytek diamentowych. Bo jakieś takie delikatne wyglądają jak by miały dać się zeskrobać przy pierwszym ostrzeniu. :roll: Używane będą jak pisałem do ostrzenia noży kuchennych w domu.

Pozdrawiam
"Machaj wędą - ryby będą" :)
kroko
Posty: 69
Rejestracja: niedziela, 5 cze 2011, 16:52
imię: krzysztof
nazwisko: siodła

Re: Ostrzałka diamentowa

Post autor: kroko »

Bez przesady, na trochę starczą,też mam takie w kuchni(od jaki 2 lat)i jak na razie działają,a ja dbam żeby noże były ostre :-).
yari
Posty: 516
Rejestracja: czwartek, 4 mar 2010, 23:36
imię: Jarosław
nazwisko: Stachowiak
Lokalizacja: Poznań

Re: Ostrzałka diamentowa

Post autor: yari »

Fajnie :) w takim razie u mnie powinny wytrzymać z 10 lat :lol: Dziękuję Krzysztof za info i porady :) :vinko: :D

Pozdrawiam
"Machaj wędą - ryby będą" :)
WujTom
Posty: 3225
Rejestracja: piątek, 29 sty 2010, 22:16
imię: Tomasz
nazwisko: Bogdanowicz
Lokalizacja: 3-City
Kontakt:

Re: Ostrzałka diamentowa

Post autor: WujTom »

Nie żebym Jarku w Ciebie nie wierzył, ale już tyle razy widziałem zdziwione miny kolegów, że muszę się wtrącić. Tak jak Krzysiek napisał: tak jakbyś chciał ostrugać osełkę. Naostrzyć patyk. Ołówek... Kumasz? Bo większość myśli, że ciągnie się w drugą stronę.... Przepraszam, ale musiałem, a nawet jak wiedziałeś, to może innym się przyda.
Z każdym dniem rośnie liczba ludzi, którzy mogą pocałować mnie w dupę.....
----------------------------------------------
(...) We suggest using a skagit head of around 720grains with this rod, but please be aware in accordance to the new EU FlyFishing safety directive, we heavily recommend the use of steel-capped wading boots, protective goggles, and a safety helmet when using skagit heads of this weight!
yari
Posty: 516
Rejestracja: czwartek, 4 mar 2010, 23:36
imię: Jarosław
nazwisko: Stachowiak
Lokalizacja: Poznań

Re: Ostrzałka diamentowa

Post autor: yari »

Wiedziałem :) tak samo podostrzam na stalce. :idea: Jednak masz rację :idea: Baaardzo wielu robi to odwrotnie. Swego czasu ( za komuny) z konieczności zatłukłem i przerobiłem trochę "blondynek" i innych bydlątek. Robiłem to często pod okiem doświadczonego w zawodzie "oprawcy" czasami "oprawców" :lol: Nauczyli mnie bardzo wiele, pokazali mi też jak ostrzyć noże. Oczywiście takich płytek nie mieliśmy.

Pozdrawiam
"Machaj wędą - ryby będą" :)
Jacek Lurka
Posty: 1582
Rejestracja: piątek, 29 sty 2010, 22:16
imię: Jacek Jabba
nazwisko: Glassbreaker
Lokalizacja: Maków Podh./Brodnica

Re: Ostrzałka diamentowa

Post autor: Jacek Lurka »

Też zakupiłem to ustrojstwo (jak Krzysiek mi pokazał na TŁ). Mam nadzieję, że po jego instruktażu niczego nie sp......
Pozdrawiam
Jacek
cygant
Posty: 5652
Rejestracja: piątek, 29 sty 2010, 22:15
imię: Tomek
nazwisko: Cygan
Lokalizacja: Świątniki Górne /k Krakowa
Kontakt:

Re: Ostrzałka diamentowa

Post autor: cygant »

Tylko koniecznie musisz ostrzyc będąc w stanie jak podczas instruktarzu. Inaczej kąta nie złapiesz ;)
"A taka to była spokojna okolica. Nawet skrzaty z rzadka jeno szczały tu babom do mleka. ..."
ODPOWIEDZ