Strona 2 z 3

Re: Ufały....

: piątek, 23 lis 2012, 22:23
autor: WujTom
http://www.ebay.com/itm/390467856989

A ty nam rozwiń te połyski, fillery itd. Peak kumam, choć nie wiem jaki jest w przypadku naszej latareczki.

Janusz, top coat jest zajebisty. Base gel zrecenzuję po weekendzie dopiero

Re: Ufały....

: piątek, 23 lis 2012, 22:28
autor: Janusz Panicz
Aha, jeszcze jedno - ja zawsze starałem się unikać bujania z dwoma komponentami w celu usunięcia glutów z utwardzonej powierzchni, więc dlatego używam lakierów hybrydowych. Niestety potwierdzam, że ciężko utwardzić grubą warstwę. Zalewając dupki w kotwiczkach z reguły robię na dwa razy - najpierw zalewam dziuplę pomiędzy hakami, a później jadę drugą warstwę tak, żeby złapać "pod lakier" drut haków.

Przetestowałem sporo lakierów dostępnych na rodzimym rynku i zdecydowana większość jest ch :censored: ja warta. Inny typowy problem z jakim się zderzyłem przy robieniu główek lub zalewaniu grzbietów, to kurczenie się/redukcja lakieru po utwardzeniu. W przypadku główek z oczami typowy wku :censored: cy efekt to po zalaniu lakierem główki przyklejone oczy są pod warstwą lakieru a po utwardzeniu oczy są na wierzchu :mur:

Re: Ufały....

: piątek, 23 lis 2012, 22:30
autor: tijo
Czyli sprawdziło się wszystko co przewidywałem :-)

W warunkach polowych, aby dodać kolor do kotwiczki, zalakować główkę , by była ciut cięższa, pokryć powłoką grzbiet nimfy, etc, lakier UV plus latarka daje rade. W momencie kiedy trzeba na raz zalakować główkę w dużej szczupakowej muszce, dać pancerzyk kiełżowi, trzeba wygrzać lampą, która złapie od razu cała warstwę (grubą) i nie będzie trzeba jej kilkukrotnie nanosić. Minusem tego rozwiązania jest późniejsza lepkość warstwy i potrzeba jej zmycia alkoholem. Żel którego używam jest w co najmniej dwu konsystencjach - super twardy i rzadki - do różnego rodzaju materiałów, by wsiąkł pomiędzy materiał lub związał się na powierzchni. Można wtedy od razu nakładać grubą warstwę i ładować pod lampę na wygrzanie, bez konieczności obracania muszki tak jak w przypadku epoxy.

Re: Ufały....

: piątek, 23 lis 2012, 22:44
autor: Jacek Lurka
WujTom pisze:http://www.ebay.com/itm/390467856989

A ty nam rozwiń te połyski, fillery itd. Peak kumam, choć nie wiem jaki jest w przypadku naszej latareczki.
Każdy jeden lakier, emalia (nieważne bezbarwny czy kryjący) ma cuś takiego jak połysk. Mierzone są one w skali Gardnera, w stopniach. Najniższe połyski zaczynają się od 2, a kończą nawet na 99, a to już lustro (max 100).
Filler UV- szpachla UV. Bardzo gęsty lakier UV do zabezpieczania podłoża. Gęstość ok. 2 do 2,5 kg/dm3
Sealer UV- podkład UV. Ma za zadanie zwiękzenie przyczepności do podłoża (również fillera). Gęstość 1,2- 1,8 kg/dm3
Top Coat- lakiery nawierzchniowe UV. Te występują w różnych połyskach. Gęstość 1,2 do 1,4 kg/dm3.
Gęstości podaję na podstawie własnych produktów.

Re: Ufały....

: piątek, 23 lis 2012, 22:59
autor: WujTom
Panowie, w kwestii lepkości: im dłużej się wygrzewa, tym mniej sie lepi. Niestety problem lepkości tyczy sie to także tych wędkarskich żeli i lakierów. Mimo info od producenta, że niby sie nie lepią. To co prawda nie są moje własne doświadczenia, tylko zebrane "ze świata", ale jakoś mnie to nie dziwi. Innym patentem, przewijającym sie na różnych forach jest "wykańczanie" powłoki na słońcu. Niby światło słoneczne ma szersze spektrum i jest w stanie utwardzić ostatecznie taką masę.

Tak jak pisałem, top coat sie właściwie nie lepi, a jeśli da sie go więcej, i efekt lepkości sie pojawi, to wystarczy wrzucić muchę na jeszcze jeden seans do lampy i pozamiatane. No ale grubej warstwy na raz nie da sie. To fakt.

Jacku, dzięki.

Re: Ufały....

: piątek, 23 lis 2012, 23:04
autor: Janusz Panicz
Bajer ze słońcem potwierdzam. Po zalaniu kotwiczek i utwardzeniu latarką, co robię po zmierzchu, zostawiam je na dzień-dwa na parapecie przy oknie od południa i to utwardza lakier na amen (oczywiście musi jarać słońce).

Re: Ufały....

: piątek, 23 lis 2012, 23:08
autor: WujTom
Przez szybę?? Zdaje sie, że okna w jakimś stopniu filtrują ufały. Aha, Tina sie nie kurczy po utwardzeniu :-)

Re: Ufały....

: piątek, 23 lis 2012, 23:11
autor: Janusz Panicz
Ja mam w domu szyby "normalne", znaczy bez filtrów i działa.

Re: Ufały....

: sobota, 24 lis 2012, 18:49
autor: Janusz Panicz
Jak na zamówienie się dziś objawiło na SFF :D

http://www.salmonfishingforum.com/forum ... 54235.html

Re: Ufały....

: niedziela, 25 lis 2012, 19:57
autor: WujTom
Jacek Lurka pisze:Z tymi UV mnie zaciekawiłeś. Z uwagi na to co robię mam na codzień do czynienia z lakierami UV. Muszę przetestować moje top coaty (obecnie mam w połysku 10 i 25), ale również sealery i fillery. Ciekaw jestem ile taka latarka ręczna daje peak- ów (mW/cm2).
Gdyby to się sprawdziło mielibyśmy źródło lakierów UV w śmiesznej cenie.

Rozumiem, że do bezbarwnego latarka jest typu Hg?

Jacek, jeśli sam nie zrobisz testów, to koniecznie przywieź te swoje wynalazki na Łebę. Zobaczymy, może masz jakiś zajebisty patent.

Re: Ufały....

: niedziela, 25 lis 2012, 20:02
autor: cygant
Kiedyś jak jeszcze siedziałem w "szkle" , mieliśmy takiego "ufała" do "przypalania" uchwytów na drodze -szkło - szkło. Mocne to było jak cholera, jak juz się lampką przygrzało to ni cholery , trza było tłuc..... W tubkach mieliśmy , do wyciskania ...

http://allegro.pl/sikaflex-295-uv-klej- ... 07073.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Re: Ufały....

: niedziela, 25 lis 2012, 20:04
autor: Jacek Lurka
Nie ma problemu pewnie że przywiozę. Moze ktoś zabrać lampkę UV na CP? Przetestowalibyśmy, bo ja takowej nie posiadam (jeszcze).

Re: Ufały....

: wtorek, 6 sie 2013, 14:23
autor: venom
da rade taka UV ebnąc lakier żeby stwardniał??
http://www.fasttech.com/products/0/1000 ... urple-led-" onclick="window.open(this.href);return false;
czy lepiej taka:
http://www.fasttech.com/products/0/1000 ... -with-clip" onclick="window.open(this.href);return false;
Na diodzie cree a nie luxeonie Philipsa??

Re: Ufały....

: wtorek, 6 sie 2013, 22:18
autor: JarekZ
Skoro temat powrócił.........
Jako, że drążyłem temat ufałów dość dogłębnie, podzielę się jeszcze kilkoma "odkryciami". Tak dla wiedzy ogólnej.
Poruszany wcześniej problem lepkości lakieru po wygrzaniu też mnie prześladował i nie dawał spokoju. Okazuje się, że problem ten będzie trudny do uniknięcia w warunkach domowych. Jest to wynik znanego zjawiska chemicznego. Z powodu obecności cząsteczek tlenu wokół utwardzanego lakieru w jego wierzchniej warstwie zakłócony zostaje proces polimeryzacji i...... stąd ta lepkość. Więcej do poczytania tu: http://www.dymax.com/blog/?p=723
W przemyśle poradzili sobie z tym zjawiskiem w ten sposób, że naświetlanie odbywa się w atmosferze pozbawionej tlenu.
W naszych zastosowaniach najprościej jest taką lepkość zmyć szmatką nasączoną alkoholem. Szybko i skutecznie.
Można też kombinować z naświetlaniem w lampach świetlówkowych (do tipsów) lub wystawieniem na słońce. Jako, że w tych dwóch przypadkach występuje szerokie spektrum promieni uv, jest duża szansa, że lepkość zostanie znacznie zniwelowana.
Stosowanie latarek jest bardzo wygodne, ale trudno "wstrzelić się" z długością fali. Dotyczy to zwłaszcza latarek z diodami led, gdzie spektrum uv jest wąskie. W lakierach bywają stosowane różne fotoinicjatory i niestety, bez testów trudno jest wywnioskować, czy lakier prawidłowo "odpali" z naszą latarką.

Marian, odpowiadając na Twoje pytanie - nie wiem, która z tych latarek się sprawdzi. Zwróciłem uwagę na długość fali - w obu przypadkach jest ona praktycznie na granicy światła widzialnego. Do sprawdzania banknotów się nada, ale czy utwardzi lakier? Nie wiem. Oczywiście mogę się mylić, ale osobiście szukałbym diody z krótszą falą.

Re: Ufały....

: piątek, 15 lis 2013, 15:52
autor: Jacek Lurka
Odgrzewam kotleta. Drogą dogadania się z sąsiadką, otrzymałem nieodpłatnie do testów taką suszarkę: http://allegro.pl/lampa-tunelowa-uv-do- ... 14321.html" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;, oraz komplet lakierów do paznokci + zmywacz (base, top i takie tam duperele).
Przetestowałem również moje (firmowe) lakiery uV do drewna (clear) w połysku 25.

I tak:
- moje lakiery (przemysłowe) utwardzają się w świetle tej lampy na "kamień". Żadnego "klejenia" czy tym podobnych objawów.
Ale te które posiadam niestety się nie nadają. Z uwagi na połysk 25 (Gardner 60), posiadają substancje matujące. Lakiery te przeznaczone są do nałożeń rzędu 2-7 gr/m2, czyli bardzo mało. Wtedy są klarowne. Przy nałożeniach jakie my potrzebujemy, niestety nie są klarowne.
Postaram się ściągnąć odpowiednik tych lakierów ale w wysokim połysku (rzędu 85-90 Gardner), które pozbawione są substancji matujących. Wtedy powinno być lepiej.
- Lakiery do paznokci (przynajmniej te które mi udostępniła sąsiadka), utwardzają się super, ale ........ trochę się kleją. Mają też (moim zdaniem) zbyt niską lepkość. Rozlewają się rewelacyjnie, ale ściekają za bardzo na boki muchy i mocno wsiąkają w materiał muchy.
Postaram się kupić jakiś żel o wyższej lepkości i przetestuję.
Po testach się odezwę.

P.S. Chyba odkupię całość od sąsiadki. Za 30 dychy się opłaca. :mrgreen: