Panowie,
Szukając ekonomicznego materiału na muchy szczupakowe, znalazłem materiał o nazwie kanekalon. Jest tego na Allegro od cholery, różne kolory

Najpierw motto, jakie znalazłem na jednej stronie:
I always wonder why fly tying materials are so pricey!? Ok, ok, ok, I can understand the price for all the genetic capes, jungle cocks and other natural materials, but why the f..k the synthetics are 10 times more expensive as it should be?
Źródło: http://www.reinisrutkis.lv/2010/05/flies-fro-taj-mahal/

Jednak po wpisaniu w google frazy: "kalekalon fly tying" okazało się, że temat jest co prawda znany, ale bardzo niszowy. Daję linki zanim zacznę na tym kręcić muchy. Wszak, po co macie czekać, może ktoś z Was też zechce sobie spróbować, a czy rekomendacja będzie moja później czy zagraniczna teraz, nie ma to znaczenia:

http://linlithgowflydressers.blogspot.c ... tfish.html

http://flyartstudio.com/wordpress/?cate ... rn&paged=2

http://flyfishingarkansasandmissouri.yu ... eply-52528

http://www.stripersonline.com/t/836622/ ... st_9000255

http://www.texaskayakfisherman.com/foru ... 20&t=65827


Korzystajcie z życia


Pozdrawiam serdecznie
Krzysiek

Krzysiek, jestem w trakcie testowania tych włosów. Wiem już, że pod jedną nazwą można znaleźć różne produkty. Ciensze, grubsze, proste, karbowane itd. Inną nazwą na to cudo jest Jumbo Braid Hair.
Tak czy inaczej aż taki rewelacyjny nie jest - jak na razie to co mam jest ciut za sztywne. Ale zamelduję, jeśli znajdę coś co choć trochę będzie w stanie konkurowac z dywanem. Bo póki co główne zalety JBH to długość i niezła paleta kolorów.

Tomasz, jeśli sztywne, to może byłoby to dobre do morskich wzorów typu "Surf Candy" z głowo-tułowiem z epoxy? Też kupię i spróbuję, choć bardziej myślałem o szczupaku...

Niee no, nie mówię że złe. Już znalazłem sporo zalet i sposobów na wykorzystanie tego materiału. Ja chyba szukam takiego grala - materiału który będzie pracował jak dywan, a miał wybór kolorów i długość włosa jak JBH. I cenę niską. Bardzo niską . Te ostatnie trzy cechy ma właśnie JBH, a to dużo. Niestety pracować jak dywan, to za cholerę nie chce. Ale wierzę, że w końcu trafię i pewno będzie to ten "ketonal", jak Wyro mówi . Tylko musze znaleźć jakąś hurtownię, w której będę sobie mógł macać do woli no i wybór będzie duży. Bo kupowanie ze zdjęcia to loteria.

Taa, przetestowane...

Kuba Chruszczewski pisze:

Może nie jest tak źle żeby całkiem nie pracowało, ale do dywanu to temu daleeeko.
Ale nadaje się do pewnych elementów muchy. Jeleń w końcu też sztywny, ale jak go dać długo i ustawić tak, żeby woda na niego mocno napierała, to przecież jednak pracuje. Próby będą tedy kontynuowane, bo żal byłoby nie wykorzystać tego materiału - jak Tomek pisze, ma kilka zalet. Kolorów legion, długi, no i - last but not least -tani, aż wstyd.

Całkiem fajnie do twarzy, o wiele lepiej niż u Michała Wiśniewskiego

Ładnie się błyszczy ale... teraz dopiero w skali głowy widać jakie są fale tych włosów... myślałem, że są drobniejsze. Trudno, w każdym razie może z czasem na forum pojawią się jakieś realne muchy do łowienia na bazie kanekalonu

No te co mamy są faktycznie grubo faliste . I o ile dobrze doczytałem, to mamy o grubości 8 i 10 den. (den. to grubość, nie?) Te cieńsze ciut lepsze, ale to jeszcze nie to.

Wujku Tomku i wujku Kubo, zrobię sobie z tego materiału muchy na głowacicę na zlot
Jak ma wziąć to i tak weźmie jak mawiają wszystkie chłopy z wędkami od Bogatyni do Ełku...

Jak złowię głowatkę, to będę robił fikołki na trawniku

Kuba, mojemu wujkowi widać podobne psoty w głowie co Tobie...
http://kultura.wp.pl/gid,14420082,galeria.html?T" onclick="window.open(this.href);return false;[page]=5