Nadaje się toto na skrzydełka do suchych. Np. zamiast sierści sarny?
M.
ogon lisa.
-
- Posty: 204
- Rejestracja: wtorek, 25 paź 2011, 18:26
- imię: Maciej
- nazwisko: Bieniasz
- Lokalizacja: Poznań
-
- Posty: 4573
- Rejestracja: piątek, 29 sty 2010, 22:15
- imię: Kuba
- nazwisko: Chruszczewski
- Lokalizacja: Myślenice
- Kontakt:
Re: ogon lisa.
Nada się na skrzydełka, ale sarny nie zastąpi. Sarna ma swoją pływalność ze względu na piankową strukturę włosa. A lis pozbawiony podszerstka nie pije wody, łatwo daje się obsuszać. Trzeba skrzydełka robić z pęczków samych końcówek włosia. I tu mówimy raczej o dużych suchych. No ale lis to przede wszystkim materiał na mokre typu włosianka, podstawowy materiał do łososiowych. Wyczesany podszerstek dobrze się nadaje na dubbingi.
http://www.flytyer.pl
Don’t tell Mom I’m flyfishing guide,
She thinks I play piano in a whorehouse...
Don’t tell Mom I’m flyfishing guide,
She thinks I play piano in a whorehouse...
-
- Posty: 204
- Rejestracja: wtorek, 25 paź 2011, 18:26
- imię: Maciej
- nazwisko: Bieniasz
- Lokalizacja: Poznań
Re: ogon lisa.
Podziękował.
M.
M.
-
- Posty: 740
- Rejestracja: piątek, 29 sty 2010, 22:16
- imię: Michał
- nazwisko: Furgacz
- Lokalizacja: Zawiercie
Re: ogon lisa.
Ja do tego celu często wykorzystuję bucktail.
Są miłośnicy przyrody. Co ryby wyjmują z wody.
-
- Posty: 4573
- Rejestracja: piątek, 29 sty 2010, 22:15
- imię: Kuba
- nazwisko: Chruszczewski
- Lokalizacja: Myślenice
- Kontakt:
Re: ogon lisa.
Kiedyś robiłem bardzo skuteczne chrusciki z ogona wiewiórki. Chodzi mi oczywiście o nasza wiewiórkę, nie o amerikan squrviel.
http://www.flytyer.pl
Don’t tell Mom I’m flyfishing guide,
She thinks I play piano in a whorehouse...
Don’t tell Mom I’m flyfishing guide,
She thinks I play piano in a whorehouse...
-
- Posty: 740
- Rejestracja: piątek, 29 sty 2010, 22:16
- imię: Michał
- nazwisko: Furgacz
- Lokalizacja: Zawiercie
-
- Posty: 3480
- Rejestracja: piątek, 29 sty 2010, 22:16
- imię: Marian
- nazwisko: Stępniewski
- Lokalizacja: Rypin
Re: ogon lisa.
Pewnie że takie robiłfurgon pisze:A robiłeś kiedyś nieskuteczne muchy?
Sam mam dwie na które ni cholery nic nie złowiłem i raczej nic nie złowię ale to może dlatego że to muchy "mikołajowe" i nigdy wody nie zobaczą
Tępi ludzie są jak tępe noże. Specjalnej krzywdy nie zrobią, ale jak wnerwiają...
(: ɐuzoɯ oʞʇsʎzsʍ oʇ ǝɔɥɔ ǝıs ʞɐɾ
(: ɐuzoɯ oʞʇsʎzsʍ oʇ ǝɔɥɔ ǝıs ʞɐɾ