Podsumowanie
Muchówka na blanku batson SPG 780 e-glass.
Z zamiarem wykonania delikatnej muchówki nosiłem się już jakiś czas. Łowię na niewielkich rzeczkach ryby nie powalające swymi rozmiarami. Gwoździem do trumny było „muchowe odkrycie” małej szerokiej na 3 m kleniowej rzeczki, w której o spotkanie z grubym czterdziestakiem nie było wydarzeniem na skalę roku. Poszukiwania blanku, które trwały już jakiś czas przybrały na sile. Już od kilku m-cy konsultowałem się w tej kwestii z kolegą po kiju. Tak na poważnie miała wyjść krótka wędeczka w klasie 3-4#. Założenia były takie, żeby zrobić coś fajnego za możliwie niewielkie pieniądze, a przy okazji poeksperymentować. Miałem małe doświadczenie rodbuilderskie w postaci kilku napraw, odświeżania i złożenia jednego kija od podstaw, czyli „pierwsze koty poszły już za płoty”. Już dobre dwa lata temu wspomniany kolega opowiadał o jednoczęściowych szklanych blankach, które nie nadają się do spinningu ponieważ ich używanie groziło zakolczykowaniem co trzeci rzut. Wybór padł na te właśnie blanki Forecast SPG 781. Szybko jednak okazało się, że ten spinningowo-castingowy blank opisany na 8lbs ma zbyt dużą moc i AFTM 3-4# z niego nie wyjdzie. Decyzja natychmiastowa i zakup blanku z opisanego jako SPG 780. Wyraźnie lżejszy, delikatniejszy jednoczęściowy, spinningowy, szklany blank na muchówkę. Na amerykańskich forach można było co nieco znaleźć o zastosowaniu tych blanków do celów muszkarskich, jednakże informacje były bardzo sprzeczne. Jedni userzy mówili, że to blank na 3-4#, a inni na 6-7#. Prawda wyszła na jaw kiedy tylko dotarła do mnie paczka z 3 blankami (2x spg 780 i 1x spg 781). Pierwsze wrażenie było takie że te blanki są pancerne. Drugie, że „trójki” z tego nie będzie. Trzecie, że TO i tak świetna sprawa. Przelotki przykleiłem na taśmie, i przewlekłem przez nie linkę. Efekt był taki, że wszystko zaczęło hulać, linka latać itd. Problem nie problem był taki, że to była linka w klasie 5#. No to czas zacząć budowę. Wędki powstawały w dwóch wariantach. Dla mnie w 3 sekcjach i dla Bartka jako jednoczęściówka.
Trzyczęściowa wymagała pocięcia blanku i wykonania połączeń w postaci spigotów. Jako materiał na połączenia wybrałem szkło. Grafitowe pręty wydawały się zbyt sztywne. Pytanie było takie czy szklany kompozyt to wytrzyma. Okazało się, że wytrzyma i dobrze się wygina nie powodując przesztywnień. Uzbrojenie 7+1 w przelotki typu sneak. Rozmieszczone wg schematu 0, 15, 15,5 ,17, 17, 22, 24,5, 30. Dlaczego tak? Wędka ładnie pracowała podczas prób, a dodatkowo chciałem przesunąć ugięcie możliwie najniżej. Przelotki szczytowa i wlotowa Fuji, a sznurowe wykonałem sam z cienkiej twardej nierdzewki. Omotki wykonane z cienkiej czarnej nici, lakierowane dwuskładnikowym specjalnym lakierem. Rękojeść standardowa korkowa bez fajerwerków. Uchwyt kołowrotka ostatecznie batson RS5 z insertem z palisandru.
Jednoczęściowa wędka była prostsza w montażu, gdyż nie wymagała wykonania spigotów. Uzbrojenie 7+1 w przelotki typu sneak forecasta. Rozmieszczone wg schematu 0, 15, 15,5 ,17, 17, 20, 24,5, 30. Omotki i lakierowanie j.w. Rękojeść korkowa, ale niezwykła, bo na specjalne życzenie kolegi profilowana. Uchwyt kołowrotka wykonany ręcznie przez Irka pierwotnie miał wylądować w mojej 3 częściówce, ale był taki fajowy i tak dopasowany kolorystycznie do rękojeści Bartka, że nie mogłem tego spieprzyć.
Wyszły z tego fajne muchówki w klasie 5#. Rzuca się zaskakująco dobrze i to na niezłe odległości. Na trawce końcówka linki ląduje regularnie 22m od szczytówki. Ktoś o większych umiejętnościach pewnie pośle linkę dalej. Na spokojnie osiąga się dystanse 14 - 18m co jest lekką przesadą w 3 m rzeczce. Wędki maja zapas mocy w dolniku i spokojnie poradzą sobie z grubą rybą. Szczytówka zaś jest delikatna i miękka. Miałem okazję na moją jeszcze nie skończoną wędkę wyholować kilka kleników (max 30cm), wzdręg i okonków. Mogę powiedzieć że wędką dobrze trzyma ryby.
Porównanie blanków 1pc i 3 pc. Na zdrowy rozum blank jednoczęściowy będzie mocniejszy od ciętego, a słabe punkty objawią się w miejscu łączenia sekcji i tak też uważam. Nie zauważyłem przesztywnień i przegięć wędki 3pc względem jednoczęściówki. Uważam, że wędki jak najbardziej się udały.
Niewątpliwą wadą wędek jest ich stosunkowo duża waga względem blanków węglowych o tych samych parametrach. Drugą wadą jest to, że (tanie) dosyć „pancerne” blanki posiadają stosunkowo słaby lakier podatny na urazy.
Koszty wykonania wędki
Moja jednoczęściówka
Blank 65zł
Uchwyt kołowrotka 95zł
Korek 40 zł
Nić 5 zł
Lakiery i kleje 10 zł
Materiał na spigoty 6zł
Przelotki Fuji 25zł
Przelotki A.A. 1zł
Razem: 247zł
Wędka Bartka
Blank 65zł
Uchwyt kołowrotka 100zł na tyle go wyceniam
Korek 50 zł
Nić 5 zł
Lakiery i kleje 10 zł
Przelotki batson 40zł
Razem: 270zł
Uploaded with
ImageShack.us