urwana linka!!! Pomocy
-
- Posty: 364
- Rejestracja: piątek, 29 sty 2010, 22:16
- imię: Tomasz
- nazwisko: Kuczynski
- Lokalizacja: 3miasto
urwana linka!!! Pomocy
Koledzy z nie do końca wyjaśnionych przyczyn urwałem linkę SA mastery series głównym podejrzanym jest kołowrotek (konger grandis fly). Macie jakieś patenty na złączenie to spowrotem w całość? Na razie jedyne co mi przychodzi do głowy to zszyć rdzeń i to miejsce zalać jakimś klejem elastycznym typu Bison lub Aqua sure.
-
- Posty: 1099
- Rejestracja: niedziela, 7 mar 2010, 18:22
- imię: Janusz
- nazwisko: Panicz
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: urwana linka!!! Pomocy
Najlepsze rozwiązanie, jaki mi przychodzi do głowy, to wymiana sznura na nowy. Ale jak chcesz koniecznie reperować, to ja osobiście zrobił bym na końcach pętelki z rdzenia i zalał pętelki klejem elastycznym. A potem połączenie pętelka-pętelka. Kilka razy było już tym jak robić pętelki na forum. W sumie nie ma większego znaczenia czy linka się urwała na głowicy czy na runningu. Na plecionym rdzeniu da się zrobić bardzo zgrabne pętelki, które nie będę przeszkadzały przy rzucaniu czy przy przechodzeniu przez przelotki.
Zszywania sobie za bardzo nie wyobrażam.
Zszywania sobie za bardzo nie wyobrażam.
Enthusiast of fast action rods and fast action women.Timing is everything!
"I know the human being and fish can coexist peacefully" - George W. Bush
"I know the human being and fish can coexist peacefully" - George W. Bush
-
- Posty: 603
- Rejestracja: piątek, 29 sty 2010, 22:16
- imię:
- nazwisko:
- Lokalizacja: Kraków/ obecnie Warszawa
Re: urwana linka!!! Pomocy
Mastery Series . Dobre linki, trochę szkoda.
A gdyby spróbować użyć łącznika przyponu ? Zapleść rdzeń jeżeli to możliwe i na wierzch nasunąć łącznik przyponu i też klejem go?
To już nigdy nie będzie to samo, ale może spróbować?
Ps
I dlatego warto używać dobrych kołowrotków- nawet jak się nie tnie z hamulca tylko z ręki, to w ślad za marką i ceną idzie staranność wykonania. Ja tez kiedyś tanim kołowrotkiem linkę pociąłem.
A gdyby spróbować użyć łącznika przyponu ? Zapleść rdzeń jeżeli to możliwe i na wierzch nasunąć łącznik przyponu i też klejem go?
To już nigdy nie będzie to samo, ale może spróbować?
Ps
I dlatego warto używać dobrych kołowrotków- nawet jak się nie tnie z hamulca tylko z ręki, to w ślad za marką i ceną idzie staranność wykonania. Ja tez kiedyś tanim kołowrotkiem linkę pociąłem.
-
- Posty: 516
- Rejestracja: czwartek, 4 mar 2010, 23:36
- imię: Jarosław
- nazwisko: Stachowiak
- Lokalizacja: Poznań
Re: urwana linka!!! Pomocy
Linki, które sam sobie robię a raczej personalizuję ( bo są robione z linek fabrycznych ) , łączyłem na wiele sposobów. Ostatnio wykonałem dwie linki, wykorzystując sposób łączenia na gorąco przy użyciu rurki termokurczliwej. Tak samo ja się robi pętelki na gorąco KLIK Za długo ani jedną ani drugą nie połowiłem, bo koledzy mi je "wyrwali" Ale bez problemu wytrzymują trzeci i ostatnia jeden, teraz będzie drugi sezon na naszych rzekach z "drewnianym" dnem . Czyli często i gęsto zrywałem muchy na przyponach 0.20 - 0.25. Koledzy łowią dalej. Myślę że łączenie " zakładka" na ok 7 cm będzie OK i jak ją dobrze "rozwałkujesz" to prawie nie będzie widać Na pewno powinno być lepiej niż np w Maxiu Airfo .
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
"Machaj wędą - ryby będą" :)