skóry ptaków
-
- Posty: 9
- Rejestracja: środa, 25 sty 2012, 19:45
- imię: marcin
- nazwisko: stopa
- Lokalizacja: Nowy Sącz
skóry ptaków
Witajcie
Mam pytanko związane z dosuszeniem skór ptaków. Otóż, udało mi się zdobyć kilka fajnych skór jak kaczka, bażant, kura bażanta i problem polega na tym, że nie są do końca wysuszone (od środka sa tłuste, mokre i w niektórych miejscach widać trochę tłuszczu) a z tego co widzę nikt ich nie traktował wcześniej solą.
Gość który garbuje mi różne skóry powiedział, żeby nie solić bo coś się może z piórami stać natomiast człowiek od któego kupiłem kazał zasolić.
Może ktoś powie mi co mam z nimi zrobić żeby z czasem wyschły bez utraty jakości na piórkach.
Dzięki
Pozdrawiam
Marcin
Mam pytanko związane z dosuszeniem skór ptaków. Otóż, udało mi się zdobyć kilka fajnych skór jak kaczka, bażant, kura bażanta i problem polega na tym, że nie są do końca wysuszone (od środka sa tłuste, mokre i w niektórych miejscach widać trochę tłuszczu) a z tego co widzę nikt ich nie traktował wcześniej solą.
Gość który garbuje mi różne skóry powiedział, żeby nie solić bo coś się może z piórami stać natomiast człowiek od któego kupiłem kazał zasolić.
Może ktoś powie mi co mam z nimi zrobić żeby z czasem wyschły bez utraty jakości na piórkach.
Dzięki
Pozdrawiam
Marcin
-
- Posty: 425
- Rejestracja: poniedziałek, 26 kwie 2010, 23:21
- imię: Roman
- nazwisko: Wigura
- Lokalizacja: Toruń/Gdańsk
- Kontakt:
Re: skóry ptaków
jak soliłem skóry, to z piórami nic się nie działo, natomiast skóra robiła się twarda jak podeszwa
-
- Posty: 5652
- Rejestracja: piątek, 29 sty 2010, 22:15
- imię: Tomek
- nazwisko: Cygan
- Lokalizacja: Świątniki Górne /k Krakowa
- Kontakt:
Re: skóry ptaków
soleine wysusza na wiór, o pióra bądź spokojny. Zasalałem tak maski z zająca , nic się ich nie chwyciło , zasoliłem też pare skórek szpaczych i też było o.k.
"A taka to była spokojna okolica. Nawet skrzaty z rzadka jeno szczały tu babom do mleka. ..."
-
- Posty: 605
- Rejestracja: piątek, 29 sty 2010, 22:15
- imię: Janusz
- nazwisko: Kitowski
- Lokalizacja: Zawiercie
Re: skóry ptaków
Ja, naprężoną skórę przybijałem do kawałka płyty meblowej gwoździami.Tłuszcz ze skóry usuwałem za pomocą ręczników papierowych, lub papieru toaletowego i przecierałem denaturatem, aż do całkowitego wyschnięcia. Soli nie stosowałem. Skóra po wyschnięciu jest cienka, w miarę elestatyczna i dobrze się przechowuje. Pisałem już o tym , ale to chyba było na starym forum.
-
- Posty: 4573
- Rejestracja: piątek, 29 sty 2010, 22:15
- imię: Kuba
- nazwisko: Chruszczewski
- Lokalizacja: Myślenice
- Kontakt:
Re: skóry ptaków
Moja metoda to na ile się da oczyścić skórę z resztek mechanicznie, potem przybić ją do deski , podkładając kilka/kilkanaście warstw gazety. Tłuszcz z czasem wsiąknie w papier, skóra wyschnie i trochę zesztywnieje. Potem trochę wali, ale nie na tyle, żeby nie dało jej się przechowywać w domu.
http://www.flytyer.pl
Don’t tell Mom I’m flyfishing guide,
She thinks I play piano in a whorehouse...
Don’t tell Mom I’m flyfishing guide,
She thinks I play piano in a whorehouse...
-
- Posty: 379
- Rejestracja: poniedziałek, 20 wrz 2010, 23:11
- imię: Irek
- nazwisko: Buczko
- Lokalizacja: Lubaczów
Re: skóry ptaków
No właśnie, jak się dobrze oczyści skórę to raczej nie ma problemu z wyschnięciem. Skórka z kaczki jest chyba najtrudniejsza do oczyszczenia bo ma dużo tłuszczu.
Podczas suszenia trzeba uważać na koty
Podczas suszenia trzeba uważać na koty
-
- Posty: 5652
- Rejestracja: piątek, 29 sty 2010, 22:15
- imię: Tomek
- nazwisko: Cygan
- Lokalizacja: Świątniki Górne /k Krakowa
- Kontakt:
Re: skóry ptaków
Koty też można zasolić albo osuszyć
"A taka to była spokojna okolica. Nawet skrzaty z rzadka jeno szczały tu babom do mleka. ..."
-
- Posty: 379
- Rejestracja: poniedziałek, 20 wrz 2010, 23:11
- imię: Irek
- nazwisko: Buczko
- Lokalizacja: Lubaczów
Re: skóry ptaków
Muszę powiedzieć żonie , że będziemy solić naszego rudego Wilsona jak wytnie jakiś numer
-
- Posty: 230
- Rejestracja: czwartek, 2 lut 2012, 10:13
- imię: Tomek
- nazwisko: Kamiński
Re: skóry ptaków
Z siostrą sobie żartowaliśmy z naszego kotka, że zrobimy z niego "zupę krem z kota" - oczywiście w kolorze burym, jak sam kot
-
- Posty: 379
- Rejestracja: poniedziałek, 20 wrz 2010, 23:11
- imię: Irek
- nazwisko: Buczko
- Lokalizacja: Lubaczów
Re: skóry ptaków
O napoju z kota już słyszałem, ale o zupie jeszcze nie
-
- Posty: 1363
- Rejestracja: wtorek, 13 gru 2011, 23:11
- imię: Roman
- nazwisko: Czajkowski
- Lokalizacja: Warszawa
Re: skóry ptaków
byłem kiedyś na kolacyjce, gdzie kot zaginął... a pojawił się tatar
-
- Posty: 9
- Rejestracja: środa, 25 sty 2012, 19:45
- imię: marcin
- nazwisko: stopa
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: skóry ptaków
Dzięki za pomoc z piórkami a co do kota to moja teściowa ma takiego ładnego rudego kotka i tak się już modlę od roku o rozpędzomy samochód ale coś nie działa
Pozdrawiam
Marcin
Pozdrawiam
Marcin
-
- Posty: 605
- Rejestracja: piątek, 29 sty 2010, 22:15
- imię: Janusz
- nazwisko: Kitowski
- Lokalizacja: Zawiercie
Re: skóry ptaków
Marcin, nie życz nikomu śmierci, nawet kotu, bo to może się obrócić przeciwko Tobie i piszę to ja - hodowca amator perskich kotów rasowych. Raczej modlić trzeba się o to byśmy zdrowi byli, a w rzekach ryby pływały. Zwłaszcza nie zadzieraj z Teściową !!! Najstarsze koty u nas mają nawet 16 lat, głodne nie chodzą i niech sobie żyją jak najdłużej.
Pozdrawiam. Janusz i koty.
Pozdrawiam. Janusz i koty.
-
- Posty: 379
- Rejestracja: poniedziałek, 20 wrz 2010, 23:11
- imię: Irek
- nazwisko: Buczko
- Lokalizacja: Lubaczów
Re: skóry ptaków
Janusz, miejmy nadzieję, że Marcin żartował. U mnie też w kadym kącie domu śpi kot, w sumie gdzies tak koło siedmiu sztuk i bardzo się z tego cieszę
-
- Posty: 9
- Rejestracja: środa, 25 sty 2012, 19:45
- imię: marcin
- nazwisko: stopa
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: skóry ptaków
przeca oczywiście że żartowałem..... ja pierniczę, teraz to ja mam wyrzuty sumienia że jakiś zabójca kotów jestem.
kot się ma dobrze i nie zapowiada się żeby przedwcześnie zszedł..... ale sierść ma wypasioną...
pozdrawiam
marcin
kot się ma dobrze i nie zapowiada się żeby przedwcześnie zszedł..... ale sierść ma wypasioną...
pozdrawiam
marcin