Pierwszy był damast .... on ma już swoją historię , właśnie wrócił ze SPA . A żeby nie był samotny teraz będzie mieszkał z dwójką swoich braci

Nożyki z klimatem, fotki z klimatem, zwłaszcza te B&W... Lubię ten koci styl .

W C&B podobają mi się wszystkie W kolorach już tylko ten w środku z czarną rączką

A umyłbyś te kosy wreszcie, wszystkie jakieś takie pomazane

A na pokładzie trzy dziewczyny, trzy czarne koty i trzy psy...

To do kompletu na pokładzie Tomkowi jeszcze tylko jednej dziołchy brakuje ..

Psy już mam tylko dwa

Przykro to słyszeć, może chcesz jakiegoś małego ? U mnie na dniach chyba się psia rodzina w lesie powiększy ...

U nas też się miała powiększyć , ale skutkiem tego się pomniejszyła

A wracając do nożyków....na następnym spotkanku wszystkie 3 kocie pazurki ( necki ) muszą się spotkać

Właśnie obmyślam dla mojego IWB.

Na nożach się nie znam.Ale ten pierwszy od góry podoba mi się.Taka mała mini maczeta. Mają te nożyki jakieś praktyczne zastosowanie,czy raczej charakter kolekcjonerski?

Tylko i wyłącznie praktyczne zastosowanie No i Mieciu je lubi....

WujTom pisze:Tylko i wyłącznie praktyczne zastosowanie No i Mieciu je lubi....

Tja, głównie do pozowania do zdjęć i do golenia sierści na przedramionach

Akurat te to jak nie są używane to cierpą . co jak co ale to ekipa frontowa . nie pułkowniki.

Rzec by można drugie hobby.Tijok mi tam prawił o maczaniu, nacieraniu itp. woski, terpentyny.Pracochłonny czasopożeracz,ale rękodzieło piękne