Elementy prostej mokrej muchy - dla początkujących.

Szkółka wiązania much wszelakich, komentarzem i zdjęciem okraszona
ODPOWIEDZ
Paweł Ziętecki
Posty: 1646
Rejestracja: piątek, 29 sty 2010, 22:16
imię: Paweł
nazwisko: Ziętecki

Elementy prostej mokrej muchy - dla początkujących.

Post autor: Paweł Ziętecki »

Dla całkiem początkujących.
Jak zawsze w takich wypadkach zaczynam od tego, że jestem naturszczykiem i mogę wypisywać dyrdymały.

Proponuję obejrzenie fragmentów filmów Davie McPhail'a. Skupiamy się na konkretnych elementach muchy.
Wybierałem filmy, gdzie dobrze widać wykonanie omawianych elementów. Niekoniecznie są to obrazy mokrych much. Nie są to też filmy dodtyczące prostej mokrej muchy, o jaką nam tu chodzi.

Prosta mokra muszka – wykonanie elementów.

Ogonek
Ogonek mierzymy i wiążemy tak jak na załączonym filmie.
Przykładamy pęczek promieni pod kątem z boku haka.
Łapanie nicią powoduje przesuwanie się materiału wokół trzonka. Wykorzystujemy to, dlatego przykładamy pęczek promieni z boku. Nić „zabierze” go na górę. A pod kątem dlatego, żeby nam promienie od strony oczka, czyli ten koniec, który był przy stosinie, nie przeskakiwał na drugą stronę trzonka w momencie wiązania.
Łapiemy ogonek kilkoma nawojami nici. Sprawdzamy, czy jest centralnie na górze trzonka i prosto, wzdłuż trzonka haka.
Odcinamy zbędny kawałek. Tniemy w miejscu, w którym w przyszłości będzie początek tułowia muszki, patrząc od strony oczka haka. Davie uciął wedle tej samej zasady, ale nie kręci mokrej muchy i zaplanował krótszy tułowik. My tniemy bliżej oczka haka. Z przodu będzie jeszcze tylko jeżynka.
Możemy robić jak Davie lub pojechać nicią w stronę oczka blisko miejsca cięcia, uciąć i nawinąć jeszcze kilka zwojów do przodu. Przedstawione podejście do miejsca ucięcia zbędnej części materiału jest ważne. Trzymając się tego będziemy mieli w miarę równy tułowik, bez zbędnych zgrubień, na przykład na końcu. Podobnie podejdziemy do przywiązywania przewijki. O tym będzie w dalszej części.
Z tego filmu oglądamy tylko wiązanie ogonka. Nie interesuje nas, co będzie dalej.
Możemy obejrzeć nawijanie pawiego quilla. Przyda się kiedyś.



Nie wiążemy ogonka tak, jak w kolejnym filmie. Fajna sprawa, ale na nasze późniejsze zabawy, gdy już troszkę okrzepniemy. Przy okazji oglądamy mocowanie i nawijanie biotsa. Może się przydać w późniejszych muchach.



Ogonek z włóczki wiążemy tak samo. Przykład w następnym filmie. Przy okazji możemy zobaczyć wiązanie końcówki z płaskiej lamety. W muchach z końcówką ogonek wiążemy po nawinięciu końcówki. Końcówka zachodzi na łuk haka, a miejsce wiązania ogonka jest nad zadziorem lub troszkę w stronę oczka w niektórych hakach. Można to ująć inaczej i powiedzieć, że ogonek wiążemy na końcu prostej części trzonka haka.



Przewijka
Przewijkę wiążemy jak na filmie niżej. Możemy też obejrzeć wiązanie ogonka z promieni mallarda. Niczym się nie różni od przedstawionego wyżej. Pozostawiony po prawej kawałek przewijki jest na długość przyszłego tułowia muszki. Przewikę można wiązać od przodu, gdy przy wiązaniu ogonka pojechaliśmy nicią do oczka haka. W takim przypadku łapiemy przewijkę przy oczku i jedziemy do ogonka.
Nie ma znaczenia dla wiązania, czy dajemy przewijkę płaską, czy owalną. Przy przewijkach, które mają różne strony ….. przy płaskich np. w różnych kolorach (złoty/srebrny na przykład), różnych wykończeniach powierzchni …. przykładamy przewijkę do trzonka haka tą stroną, która ma być na wierzchu. Przy pierwszym nawoju przewijka się załamuje i to co było do wewnątrz będzie na wierzchu.
Mamy już więc ogonek z mallarda, przywiązaną przewijkę i nić przy ogonku. Teraz nakładamy na nić dubbing. Mało, na krótkim odcinku nici. Zawsze można dołożyć kolejną porcję. Rolujemy dubbing palcami na nici i nawijamy na trzonek. Niektóre dubbingi wymagają ciągłego poprawiania na nici i rozciągania. Davie McPhail ma to we krwi i robi zawsze.
Całość w filmie. Ogonek, przewijka, dubbing, przewinięcie.



Tułowik powinien być lekko stożkowy. Sterujemy tym ilością dubbingu na nici i kontrolą w trakcie nawijania. Na nić nakładamy najpierw malutko dubbingu i dalej, na długości, coraz więcej. Można nawijać tułowik w inny sposób, zaczynając od strony oczka haka, co pokazał w filmie Kuba (pierwszy film). Kuba przewinął nicią wiodącą tułów muszki. Przy większych muchach można wrócić do oczka nawijając dubbing.

http://flytyer.pl/filmy

Jeżynka.
Sposobów wiązania jest kilka. Mocujemy piórko grubszym końcem lub czubkiem. Nawijamy od tułowika do oczka lub odwrotnie. Przewijamy nawiniętą jeżynkę nicią lub nie. Jeden ze sposobów pokazał Kuba w filmie przywołanym wyżej.
Tu mamy dwie jeżynki wiązane na różne sposoby.



Na początek trzymajmy się tych dwóch sposobów.

A tu mamy delikatną jeżynkę z piórka z usuniętymi promieniami z jednej strony.



Dobrze układa się jeżynka podparta „bulką” z dubbingu. Kręcimy nieco krótszy tulowik, a następnie bulkę.




Prosze o sprostowanie ewentualnych rozminięć się z zasadami flytyingu.
Paweł
WujTom
Posty: 3225
Rejestracja: piątek, 29 sty 2010, 22:16
imię: Tomasz
nazwisko: Bogdanowicz
Lokalizacja: 3-City
Kontakt:

Re: Elementy prostej mokrej muchy - dla początkujących.

Post autor: WujTom »

Stan upojenia nie powzala mi na wnikanie w szczegóły, ale już widzę, ze tego tu brakowało. Zuch chłopak!
Na trzeźwo się przyjrzę, bo warto by taki wątek rozbudowywać. Dobrym rozwiązaniem będzie (chyba) wskazywanie konkretnych momentów w filmie, opisujących konkretny zabieg. Dobra, kończe, bo naprawdę nie powinienem nic dziś już pisać....
Z każdym dniem rośnie liczba ludzi, którzy mogą pocałować mnie w dupę.....
----------------------------------------------
(...) We suggest using a skagit head of around 720grains with this rod, but please be aware in accordance to the new EU FlyFishing safety directive, we heavily recommend the use of steel-capped wading boots, protective goggles, and a safety helmet when using skagit heads of this weight!
Jędrek
Posty: 1766
Rejestracja: piątek, 29 sty 2010, 22:16
imię: Andrzej
nazwisko: Kokoszka
Lokalizacja: z kątowni

Re: Elementy prostej mokrej muchy - dla początkujących.

Post autor: Jędrek »

a piece of shit.

nie naumiem się tak motać muchy ...
Janusz Panicz
Posty: 1099
Rejestracja: niedziela, 7 mar 2010, 18:22
imię: Janusz
nazwisko: Panicz
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Elementy prostej mokrej muchy - dla początkujących.

Post autor: Janusz Panicz »

:uklon: Dobrze, że Ci się chciało Paweł :vinko: Będę mógł dać namiar mychas!owi, żeby sobie poczytał jak zacząć przygodę z kręceniem :D
Enthusiast of fast action rods and fast action women.Timing is everything!

"I know the human being and fish can coexist peacefully" - George W. Bush
mychas!
Posty: 7
Rejestracja: czwartek, 27 paź 2011, 18:12
imię: Michał
nazwisko: Rudyk
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Elementy prostej mokrej muchy - dla początkujących.

Post autor: mychas! »

piekne dzieki.. dobrze napisane..
Obrazek
ODPOWIEDZ