Z pewnym opóźnieniem, bo jakoś się nie składało. Troszkę też tak w ramach dyskusji o czeczotat. Panie i Panowie, Mały Wielki Knypek by Kroko:



Całość, z rękojeścią 130mm, klinga 54mm. Klinga to laminat, oksydowany.
Musze też wspomnieć, ze nożyk mam w sumie dzięki Rafałowi, który mi pokazał swój oryginał, a Kroko mógł go dla mnie zrobić.

Spadaj kurduplu







A widzicie tą szkaradną gębę jakiegoś trolla na rękojeści ?

He, faktycznie... Nie zauważyłem.
Zapomniałem - fotka Tijoka.

cygant pisze:Spadaj kurduplu

To brzmiało "Goń się Krasnalu" o ile mnie pamięć znad Raby nie myli

cygant pisze:Spadaj kurduplu

Cygant przemawia tak do mnie, jak już bardzo za mną tęskni. Przywykłem, wybaczam...

Przepraszam, o ile pamiętam, (choć z tym może być różnie ), to jednak było "wal się kurduplu". A tak "wogle'' to może być z tego zawołanie bojowe Chorągwi Rycerstwa Ziemi Małopolskiej: WSK,WSK,WSK I przeciwnik wymięka jak smark na wietrze...

Tako było jako rzecze K.CH.

A propos kurdupli, to żałuje, ze nikt nie zrobił zdjęcia mi i Maćkowi, jak wsiadaliśmy do tijokowej suni.

Pewnie jeszcze na tylne siedzenia ?

To się może wydawać mało prawdopodobne, ale Maciek jest trochę większy od Wuja
Zajebiście się z nimi czułem na koncercie. Jakoś tak bezpiecznie ...

Tiaa, gorzej mieli Ci co stali za nami