Kilka wrześniowych dni na wyspie Fyn, Dania
: niedziela, 9 paź 2011, 23:46
W trójkę Muchoświrów, z Markiem i Tadkiem postanowiliśmy spróbować swoich sił i poszukać troci na duńskiej wyspie Fyn, po naszemu Fionia.
Przygotowując się do wyjazdu pomocne okazały się strony
http://go-fishing.dk/" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;, http://www.seatrout.dk" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;
prócz przydatnych informacji można znaleźć tam broszurę zawierającą wiele wskazówek http://www.seatrout.dk/english/seatrout ... azine.html" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;.
Vademecum informacji z opisem miejscówek znaleźć można w przewodniku 117 Fine Fishing Spots.
Tak uzbrojeni postanowiliśmy odwiedzić przynajmniej trzy miejscówki, aby mieć jakiś obraz o wędkowaniu na Fyn,
pod kątem ewentualnego następnego wyjazdu. Plan ten miał jednak jedną wadę, jak już poznaliśmy miejsce i wiedzieliśmy, „co i jak” to jechaliśmy gdzie indziej. Walor poznawczy jednak zwyciężył.
Wybierając wyspę kierowaliśmy się również tym,
że w wypadku niekorzystnego kierunku wiatru łatwiej znaleźć lepsze miejsce przejeżdżając na inną część wyspy,
idealnie aby wiatr wiał nam „z tyłu w lewe ucho”.
Zmiana miejsca nie pociąga za sobą dodatkowych opłat za wędkowanie, wszędzie można łowić w morzu
na podstawie jednej opłaty; tygodniowa 100 koron duńskich, roczna 140 DKK.
Licencje można kupić na kempingach lub przez internet https://www.fisketegn.dk/fisketegn/comm ... herType.do" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false; ważność licencji rocznej liczy się od daty zakupu.
Trocie na Fyn łowi się brodząc, ryby są cały czas w ruchu w niewielkich stadkach. Szukać ich trzeba w miejscach typowych,
czyli tzw. lamparcie dno i szukać śladów ich aktywności na powierzchni wody. Ryby przebywają często blisko brzegu,
więc zanim wejdzie się do wody warto to miejsce obrzucić. Najskuteczniejsze moim zdaniem okazały się imitacje krewetek,
ja wykombinowałem muchę, do której wykorzystałem najlepsze cechy wzorów Pattegrisen i Runar’s CdC Reke, sądzę że polubiły ją również trocie.
Teraz czas na kilka fotek (nie sugerujcie sie datą na niektórych, Marek nie ustawił daty w aparacie)
Jak nie ryby to... grzyby. Przed wjazdem na miejsce postojowe trzeba było sie zatrzymać aby wyzbierać grzyby
Grzyby były też po drodze z łowiska.
Rzut oka na to co w wodzie.
Król wyjazdu Tadek.
Pozdrawiam, do zobaczenia nad wodą
Przygotowując się do wyjazdu pomocne okazały się strony
http://go-fishing.dk/" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;, http://www.seatrout.dk" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;
prócz przydatnych informacji można znaleźć tam broszurę zawierającą wiele wskazówek http://www.seatrout.dk/english/seatrout ... azine.html" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;.
Vademecum informacji z opisem miejscówek znaleźć można w przewodniku 117 Fine Fishing Spots.
Tak uzbrojeni postanowiliśmy odwiedzić przynajmniej trzy miejscówki, aby mieć jakiś obraz o wędkowaniu na Fyn,
pod kątem ewentualnego następnego wyjazdu. Plan ten miał jednak jedną wadę, jak już poznaliśmy miejsce i wiedzieliśmy, „co i jak” to jechaliśmy gdzie indziej. Walor poznawczy jednak zwyciężył.
Wybierając wyspę kierowaliśmy się również tym,
że w wypadku niekorzystnego kierunku wiatru łatwiej znaleźć lepsze miejsce przejeżdżając na inną część wyspy,
idealnie aby wiatr wiał nam „z tyłu w lewe ucho”.
Zmiana miejsca nie pociąga za sobą dodatkowych opłat za wędkowanie, wszędzie można łowić w morzu
na podstawie jednej opłaty; tygodniowa 100 koron duńskich, roczna 140 DKK.
Licencje można kupić na kempingach lub przez internet https://www.fisketegn.dk/fisketegn/comm ... herType.do" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false; ważność licencji rocznej liczy się od daty zakupu.
Trocie na Fyn łowi się brodząc, ryby są cały czas w ruchu w niewielkich stadkach. Szukać ich trzeba w miejscach typowych,
czyli tzw. lamparcie dno i szukać śladów ich aktywności na powierzchni wody. Ryby przebywają często blisko brzegu,
więc zanim wejdzie się do wody warto to miejsce obrzucić. Najskuteczniejsze moim zdaniem okazały się imitacje krewetek,
ja wykombinowałem muchę, do której wykorzystałem najlepsze cechy wzorów Pattegrisen i Runar’s CdC Reke, sądzę że polubiły ją również trocie.
Teraz czas na kilka fotek (nie sugerujcie sie datą na niektórych, Marek nie ustawił daty w aparacie)
Jak nie ryby to... grzyby. Przed wjazdem na miejsce postojowe trzeba było sie zatrzymać aby wyzbierać grzyby
Grzyby były też po drodze z łowiska.
Rzut oka na to co w wodzie.
Król wyjazdu Tadek.
Pozdrawiam, do zobaczenia nad wodą