skórki z króliczka
-
- Posty: 740
- Rejestracja: piątek, 29 sty 2010, 22:16
- imię: Michał
- nazwisko: Furgacz
- Lokalizacja: Zawiercie
skórki z króliczka
Witam
Już jakiś czas temu wygrzebałem u rodziców w garażu kilka skórek z królika. Nie bardzo się nadają na kurteczkę , czy zonkerki (stwardniała skóra), jedynie golenie, farbowanie i dubbing. I tu moje pytanie: czym farbować ? A może któryś z kolegów ma jakieś doświadczenie w temacie, albo np stoją mu gdzieś słoiki z barwnikami to bardzo chętnie w zamian za skórki korzystam z usługi.
pozdrawiam
Już jakiś czas temu wygrzebałem u rodziców w garażu kilka skórek z królika. Nie bardzo się nadają na kurteczkę , czy zonkerki (stwardniała skóra), jedynie golenie, farbowanie i dubbing. I tu moje pytanie: czym farbować ? A może któryś z kolegów ma jakieś doświadczenie w temacie, albo np stoją mu gdzieś słoiki z barwnikami to bardzo chętnie w zamian za skórki korzystam z usługi.
pozdrawiam
Są miłośnicy przyrody. Co ryby wyjmują z wody.
-
- Posty: 605
- Rejestracja: piątek, 29 sty 2010, 22:15
- imię: Janusz
- nazwisko: Kitowski
- Lokalizacja: Zawiercie
Re: skórki z króliczka
Temat farbowania dubbigów doskonale opanował Tomek Nowatkowski. Pewnie się odezwie.
-
- Posty: 740
- Rejestracja: piątek, 29 sty 2010, 22:16
- imię: Michał
- nazwisko: Furgacz
- Lokalizacja: Zawiercie
Re: skórki z króliczka
No i się nie odezwał. Dzisiaj wyprałem ok 1 m2 królika i chyba zacznę przecierać szlaki samotnie, choć nie lubię wyważać otwartych, no może uchylonych drzwi.
Są miłośnicy przyrody. Co ryby wyjmują z wody.
-
- Posty: 1646
- Rejestracja: piątek, 29 sty 2010, 22:16
- imię: Paweł
- nazwisko: Ziętecki
Re: skórki z króliczka
Michał, farbki Kakadu do barwienia bez gotowania i heja. Prosta sprawa. Mniejszy garnek w wiekszy garnek. W mniejszym farba rospuszczona w gorącej wodzie , w większym wrzątek. Większy garnek na gazie, czy innym kuchennym palniku. U mnie na prąd. Od czasu do czasu (co 5 min) podgrzewasz wodę prawie do wrzenia. Po pół godzinie dodajesz do farby soli, albo octu i jeszcze w tym drugie 1/2h. Płuczesz futro zimną wodą i gotowe.
Paweł
-
- Posty: 1709
- Rejestracja: piątek, 29 sty 2010, 22:15
- imię: Tomek
- nazwisko: Nowatkowski
- Lokalizacja: Płock/Stary Kraszew
Re: skórki z króliczka
I wszystko w tym temacie, nic dodać nic ująć.Paweł Ziętecki pisze:Michał, farbki Kakadu do barwienia bez gotowania i heja. Prosta sprawa. Mniejszy garnek w wiekszy garnek. W mniejszym farba rospuszczona w gorącej wodzie , w większym wrzątek. Większy garnek na gazie, czy innym kuchennym palniku. U mnie na prąd. Od czasu do czasu (co 5 min) podgrzewasz wodę prawie do wrzenia. Po pół godzinie dodajesz do farby soli, albo octu i jeszcze w tym drugie 1/2h. Płuczesz futro zimną wodą i gotowe.
i czemu to nie działa...
"Fajka to skuteczny sposób nadania nawet najgłupszej twarzy inteligentnego wyglądu"
"Fajka to skuteczny sposób nadania nawet najgłupszej twarzy inteligentnego wyglądu"
-
- Posty: 740
- Rejestracja: piątek, 29 sty 2010, 22:16
- imię: Michał
- nazwisko: Furgacz
- Lokalizacja: Zawiercie
Re: skórki z króliczka
Wielkie dzięki, powoli, w zimowe wieczory wezmę się do roboty. Trzymać się proporcji z opakowań ?
Są miłośnicy przyrody. Co ryby wyjmują z wody.
-
- Posty: 1709
- Rejestracja: piątek, 29 sty 2010, 22:15
- imię: Tomek
- nazwisko: Nowatkowski
- Lokalizacja: Płock/Stary Kraszew
Re: skórki z króliczka
Nie koniecznie, wody tyle żeby materiał cały czas był zanurzony, pamiętaj że trochę odparuje.
i czemu to nie działa...
"Fajka to skuteczny sposób nadania nawet najgłupszej twarzy inteligentnego wyglądu"
"Fajka to skuteczny sposób nadania nawet najgłupszej twarzy inteligentnego wyglądu"
-
- Posty: 740
- Rejestracja: piątek, 29 sty 2010, 22:16
- imię: Michał
- nazwisko: Furgacz
- Lokalizacja: Zawiercie
Re: skórki z króliczka
I jeszcze jedno pytanko: rozumiem ze wygodniej farbować całą skórę, przed goleniem ?
Są miłośnicy przyrody. Co ryby wyjmują z wody.
-
- Posty: 1646
- Rejestracja: piątek, 29 sty 2010, 22:16
- imię: Paweł
- nazwisko: Ziętecki
Re: skórki z króliczka
Tak, lepiej skórę. Polecam Ci farbowanie niedużych kawałków. Zawsze dorzuć troche piórek róznych kur, kropatwy. Zafarbujesz przy okazji na niespotykane kolory. Piękne są farbowane piórka kury grizzly. Piórka wiąż w pęczki jakimś drucikiem, nitką. Inaczej , potem ciężko będzie je znaleźć.
Wracając do kawałków skóry. Nie musisz ich na gwałt golić. Kapitalne muszki zrobisz z odciętych pęczków i skręconych w pętli. Kombinuj za każdym farbowaniem z dodaniem niewielkich ilości innych materiałów. O piórach już pisalem. Wyczesana sierść np. z psiaka z nad CP wyprana i zawinięta w gazę da świetne dubbingi. Nie namawiam. To przykład. Wrzuć kawałek zająca, ucho, kawałek maski. Piórka bażanta. Wybierz blade piórka nakrapiane na ciemno, czarno. Zobaczysz, jak fajnie wyjdzie. Ciemne mocno ściemnieje, a blade złapie kolorek i masz niepowtarzalne piórka. Wełny troszkę dorzuć. Nie przejmuj się oryginalnym kolorem. Czasami wrzucony fluozielony do .... dopisać dowolny kolor , np. czerwony, da barwę niedostępną w żadnym sklepie. I tak dalej.
Wracając do kawałków skóry. Nie musisz ich na gwałt golić. Kapitalne muszki zrobisz z odciętych pęczków i skręconych w pętli. Kombinuj za każdym farbowaniem z dodaniem niewielkich ilości innych materiałów. O piórach już pisalem. Wyczesana sierść np. z psiaka z nad CP wyprana i zawinięta w gazę da świetne dubbingi. Nie namawiam. To przykład. Wrzuć kawałek zająca, ucho, kawałek maski. Piórka bażanta. Wybierz blade piórka nakrapiane na ciemno, czarno. Zobaczysz, jak fajnie wyjdzie. Ciemne mocno ściemnieje, a blade złapie kolorek i masz niepowtarzalne piórka. Wełny troszkę dorzuć. Nie przejmuj się oryginalnym kolorem. Czasami wrzucony fluozielony do .... dopisać dowolny kolor , np. czerwony, da barwę niedostępną w żadnym sklepie. I tak dalej.
Paweł
-
- Posty: 516
- Rejestracja: czwartek, 4 mar 2010, 23:36
- imię: Jarosław
- nazwisko: Stachowiak
- Lokalizacja: Poznań
Re: skórki z króliczka
Taki "szczególant" jestem Gdyby bracia tak uprzejmi byli Ile tej soli, octu dodać.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
"Machaj wędą - ryby będą" :)
-
- Posty: 1646
- Rejestracja: piątek, 29 sty 2010, 22:16
- imię: Paweł
- nazwisko: Ziętecki
Re: skórki z króliczka
Ja też jestem dokladny, .... gdy sprawa dotyczy roboty wykonywanej przez kogoś innego , dlatego zapytam : a ile masz roztworu farby?yari pisze:Taki "szczególant" jestem Gdyby bracia tak uprzejmi byli Ile tej soli, octu dodać.
Pozdrawiam.
Ja dają większy czubek lyżeczki soli na ok. 300 ml roztworu , a octu jeden chlap z butelki.
Yari, wiesz, że Ci co wszystko mierzą jescze nieczego naprawdę dobrego nie ugotowali?
Paweł
-
- Posty: 71
- Rejestracja: poniedziałek, 15 lut 2010, 01:25
- imię: Jacek
- nazwisko: Barański
- Lokalizacja: Świdnica
-
- Posty: 516
- Rejestracja: czwartek, 4 mar 2010, 23:36
- imię: Jarosław
- nazwisko: Stachowiak
- Lokalizacja: Poznań
Re: skórki z króliczka
Paweł Ziętecki pisze:Ja dają większy czubek lyżeczki soli na ok. 300 ml roztworu , a octu jeden chlap z butelki.
Paweł co Ty chcesz To są bardzo dokładne proporcje. Piło się na "gule" to farbować na chlapy jak najbardziej się da.
Tys prowda.Paweł Ziętecki pisze:Yari, wiesz, że Ci co wszystko mierzą jescze nieczego naprawdę dobrego nie ugotowali?
Dziękuję.
Pozdrawiam.
"Machaj wędą - ryby będą" :)
-
- Posty: 740
- Rejestracja: piątek, 29 sty 2010, 22:16
- imię: Michał
- nazwisko: Furgacz
- Lokalizacja: Zawiercie
Re: skórki z króliczka
W jakimś sensie tak. Przypuszczam że wyprawiano je domowym sposobem. Stan skór jest taki że, moim zdaniem, nadają się jedynie na dubbingtrout55 pisze:A że się tak spytam one wyprawione są czy nie ?
Są miłośnicy przyrody. Co ryby wyjmują z wody.
-
- Posty: 1709
- Rejestracja: piątek, 29 sty 2010, 22:15
- imię: Tomek
- nazwisko: Nowatkowski
- Lokalizacja: Płock/Stary Kraszew
Re: skórki z króliczka
A nie są po prostu wysuszone ??
Zrób jakieś foto.
Zrób jakieś foto.
i czemu to nie działa...
"Fajka to skuteczny sposób nadania nawet najgłupszej twarzy inteligentnego wyglądu"
"Fajka to skuteczny sposób nadania nawet najgłupszej twarzy inteligentnego wyglądu"