Krótka #5 - na zakrzaczone rzeczki

[dipper]

Sergiusz myślisz o pełnym kawałku na spigot czy pustej rurce ?

[JJP2]

6 stóp to już mega króciak
Chętnie bym takim czymś pomachał.

Są krótsze i też się da wywalić cały sznur

[flyfish]

Sergiusz myślisz o pełnym kawałku na spigot czy pustej rurce ?

Robiłem zarówno pełnym jak i rurką. Rurkę i tak zamykałem.

[hlehle]

A ja słyszałem, że zrobienie dobrego spigota to jakaś wyższa magia

[Paweł nizinny]

Cześć,
Ja od paru ładnych lat łowię już nieprodukowanym St.Croix Premier #5, 8'. Tak jak kolega wcześniej wspomniał przy Daiwie, taże można nim trawę kosić.... Sprawdza się bardzo dobrze, jest wytrzymały, dobrze się rzuca na kilka metrów. Sznury WF np #5 SA GPX, #5 RIO Grande, #6 RIO Gold.
Natomiast do "specjalnych rzeczek", mam też inny "specjalny" kij, CTS. #5, 5'...

[hlehle]

Czy na małe rzeczki (krótkie odległości) DT nie byłby sensowniejszy? A może WF ale o klasę cięższy niż kijek?

[trout55]

Zależy od kija, ja raczej nie przeciążam. Na małe cieki używam po prostu WFek z jak najkrótszymi głowicami i jest OK.

[Paweł nizinny]

Ja jestem raczej praktycznym wędkarzem. Używałem DT, ale i tak mam sznurków kilka.... Za dużo by tego było, a różnica moim zdaniem raczej nikła. Jak zauważyłeś raczej przeciążam o pół lub o klasę kijek.