Chciałem pokazać jak poprzez niewielkie zaangażowanie można przedłużyć żywotność popularnego chyba, pudełka na muchy firmy Latimer.
Kilka zdjęć po tunningu:
1. wersja wypełniona całkowicie pianką,
http://www.fotosik.pl
2. drugie ujęcie tej samej wersji,
http://www.fotosik.pl
3. cztery kolejne to wersje z przegródkami piankowymi.
http://www.fotosik.pl
4….
http://www.fotosik.pl
5….
http://www.fotosik.pl
6….
http://www.fotosik.pl
Cała zabawa polega na tym, że w miejscach gdzie są namalowane kreski wykonałem cięcia skalpelem
na haczyki... Pewnie zaraz pojawią się głosy, że muchy będą wypadać pewnie i po co to robić. Proszę mi wierzyć muchy nie wypadają… tak wygląda pudełko z sucharami po kilku wstrząsach, uderzeniach dość mocnych i rzucaniu na trawie.7. jedna strona,
http://www.fotosik.pl
8. i druga strona.
http://www.fotosik.pl
Chciałem zaznaczyć, że w widocznych pustych miejscach nie było much PRZED!!! próbą, żeby ktoś sobie nie pomyślał że jednak wypadają a ja nie zauważyłem.
Dodam jeszcze że pudełka tu prezentowane mają jedno coś koło 2lat a drugie to już chyba ponad 3, i dość mocno podziurawiona pianka wcale nie przeszkadza w trzymaniu much. Myślę że jeżeli posiada ktoś jeszcze takie wynalazki to warto poświęcić trochę czasu a pudełka będą służyć… aż się zgubią albo koledzy zabiorą :>
P.S. Się uprasza, się z much, się nie śmiać!!!