No przyznam, że nie mam pojęcia jak wciągacie "obrany" rdzeń sznura igłą w sam-siebie. Przecież tam jest za ciasno, ledwo igła wchodzi. Mam zabawę z takimi porządnumi sznurami na grubym, plecionym rdzeniu. Ni cholery nic nie przewlekę, ledwie z centymetr igły włożę ale z wielkim trudem.
Jak Wy to robicie? Jest gdzieś jakiś filmik?
Za to możecie nie znać przyjemnego sposobu obierania płaszcza ze sznura. Obieraczką jest kawałek żyłki 0,25-0,30. Zawiązujemy żyłkę półwęzłem (czyli zapółwiązujemy na sznurze na ścisk - i ciągniemy jedną ręką oba końce żyłki, a drugą - obieraną linkę.
Z książki amerykańskiej to znam, działa
Edit: jakim klejem traktujecie omotkę? Superglu się można obawiać, działa agresywnie na klejone materiały. Na delikatny sznurek można dać szelak, ale przy runningach i głowicach na morze? Chyba już nie za bardzo. Mam resztkę Pattex Repair Extreme - ale dać tylko to, czy najpierw złapać czymś nasiąkliwym te omotki?
Oczywiście jak się już uporam z problemem pętelkowym
zakonczenie sznura petelka
-
- Posty: 230
- Rejestracja: czwartek, 2 lut 2012, 10:13
- imię: Tomek
- nazwisko: Kamiński
-
- Posty: 784
- Rejestracja: niedziela, 20 lut 2011, 15:09
- imię: Rafał
- nazwisko: Kamiński
Re: zakonczenie sznura petelka
z początku też człowiek myślał że się nie zmieści a jednak jakoś się dało i to kilka razy
choć sex jest mocno przereklamowany
choć sex jest mocno przereklamowany
-
- Posty: 358
- Rejestracja: sobota, 6 lis 2010, 00:20
- imię: michał
- nazwisko: kuczewski
- Kontakt:
Re: zakonczenie sznura petelka
jak się popieśc...
Nie jest łatwo ale udaje się. Podstawa to nie ciągnąc za koniec rdzenia bo się na igle zaciska. Przepychamy pazurami tak by rozluźniać splot. Podobnie jak z plecionymi łą cznikami.
Co do kleju ja używam Bizon Winyl. Można tym sznur naprawiać. Tworzy elastyczną powłokę.
Nie jest łatwo ale udaje się. Podstawa to nie ciągnąc za koniec rdzenia bo się na igle zaciska. Przepychamy pazurami tak by rozluźniać splot. Podobnie jak z plecionymi łą cznikami.
Co do kleju ja używam Bizon Winyl. Można tym sznur naprawiać. Tworzy elastyczną powłokę.
-
- Posty: 230
- Rejestracja: czwartek, 2 lut 2012, 10:13
- imię: Tomek
- nazwisko: Kamiński
Re: zakonczenie sznura petelka
Zasadę takiej samozaciskowej pończochy znam, wiem co robić - no ale się nie dało. Po wczorajszych próbach wątpię, by to wyszło. Gruba igła nie wchodzi (hm... w podkład, a cieńka jakoś tam wchodzi ale ma za wąskie uszko i podkład w nie nie wejdzie. Może jeszcze spróbuję, ale w ostateczności się ten obrany koniec zaomotkuje "na zakładkę" i zaklei - i tyle; też będzie trzymać okrutnie.
Muszę też zrobić jakąś gładką (bez węzła) pętelkę do shooting line mono (Amnesia), chcę ją wypróbować dla odmiany... Chyba zmatowię koniec i omotam na zakładkę - nic innego nie przychodzi do łba
Muszę też zrobić jakąś gładką (bez węzła) pętelkę do shooting line mono (Amnesia), chcę ją wypróbować dla odmiany... Chyba zmatowię koniec i omotam na zakładkę - nic innego nie przychodzi do łba
-
- Posty: 3480
- Rejestracja: piątek, 29 sty 2010, 22:16
- imię: Marian
- nazwisko: Stępniewski
- Lokalizacja: Rypin
Re: zakonczenie sznura petelka
Tomek!!!!!
30 razy był juz chyba wstawiany filmik jak to zrobić
ostatni raz w dziale dyskusji nad artykułami Janusz ze trzy dni temu wstawił
Filmik jest co prawda o docinaniu głowicy ale pętelki sa robione własnie z rdzenia.
Nikt nie wtyka całego rdzenia w ucho igły bo nie dasz rady to się rozplata, obcina połowę i wtedy wlezie w ucho
30 razy był juz chyba wstawiany filmik jak to zrobić
ostatni raz w dziale dyskusji nad artykułami Janusz ze trzy dni temu wstawił
Filmik jest co prawda o docinaniu głowicy ale pętelki sa robione własnie z rdzenia.
Nikt nie wtyka całego rdzenia w ucho igły bo nie dasz rady to się rozplata, obcina połowę i wtedy wlezie w ucho
Tępi ludzie są jak tępe noże. Specjalnej krzywdy nie zrobią, ale jak wnerwiają...
(: ɐuzoɯ oʞʇsʎzsʍ oʇ ǝɔɥɔ ǝıs ʞɐɾ
(: ɐuzoɯ oʞʇsʎzsʍ oʇ ǝɔɥɔ ǝıs ʞɐɾ
-
- Posty: 50
- Rejestracja: czwartek, 8 gru 2011, 23:49
- imię: Łukasz
- nazwisko: Graczyk
Re: zakonczenie sznura petelka
Venem ma rację - też to przerabiałem. Chciałem być mądrzejszy niż facet na filmie - grubsza igła, większe ucho itp. Przy lichym rdzeniu jaki zarabiałem po przecięciu 40+ dało radę, gdy zabrałem się za zarabianie głowic Visiona z naprawdę gęsto plecionym i wąskim rdzeniem wymiękłem. W końcu rozplotłem końcówkę rdzenia, połowę obciąłem i w dawaj to co zostało w ucho igielne i... poszło jak po maśle. Na to lekka omotka (pokusiłem się by pozostałość rdzenia rozpleść i zrobić zakładkę) , klej do śpiochów (aqua storm) i łączenie wygląda fantastycznie.
-
- Posty: 1099
- Rejestracja: niedziela, 7 mar 2010, 18:22
- imię: Janusz
- nazwisko: Panicz
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: zakonczenie sznura petelka
Ja niedawno zarabiałem pętelki w tipach Vision do głowicy DH i wymiękłem. Rdzeń, tak ja napisał Łukasz, gęsto pleciony. Olałem pętelki i pozakładałem łączniki a na końcu nail knot na tyle mocno, żeby lekko "wszedł" w otulinę. Na węzeł Pattex Repair Extreme i pozamiatane.
Enthusiast of fast action rods and fast action women.Timing is everything!
"I know the human being and fish can coexist peacefully" - George W. Bush
"I know the human being and fish can coexist peacefully" - George W. Bush
-
- Posty: 784
- Rejestracja: niedziela, 20 lut 2011, 15:09
- imię: Rafał
- nazwisko: Kamiński
Re: zakonczenie sznura petelka
Wiecie co , nieco się dziwię bezsensownej acz zagorzałej dyskusji nad tak banalną rzeczą wymyśloną i stosowaną przez tysiące wędkarzy
Na kiego człowiek krzewi wiedzę jak się nawet komuś nie chce kliknąć na stronę drugą tego postu???!!!
Jasne że igła groszówka nie nadaje się do tego, tak jak zwykle nie używa się butelki pet w innych celach (poza dość obrzydliwymi filmami )
Na kiego człowiek krzewi wiedzę jak się nawet komuś nie chce kliknąć na stronę drugą tego postu???!!!
Jasne że igła groszówka nie nadaje się do tego, tak jak zwykle nie używa się butelki pet w innych celach (poza dość obrzydliwymi filmami )
-
- Posty: 230
- Rejestracja: czwartek, 2 lut 2012, 10:13
- imię: Tomek
- nazwisko: Kamiński
Re: zakonczenie sznura petelka
Ależ nie denewuj się tak, Rafale! Koledzy dodali kilka nowych uwag, zauważyłeś?
Przeglądałem cały ten wątek ale dawno - i nie pamiętałem
Wyluzuj trochę
Przeglądałem cały ten wątek ale dawno - i nie pamiętałem
Wyluzuj trochę
-
- Posty: 784
- Rejestracja: niedziela, 20 lut 2011, 15:09
- imię: Rafał
- nazwisko: Kamiński
Re: zakonczenie sznura petelka
staram się ale już dawno nie widziałem wody, a jak jest jej 95 czy 60% to się nie liczy
po prostu szkoda życia na wyważanie otwartych dzrzwi
po prostu szkoda życia na wyważanie otwartych dzrzwi
-
- Posty: 230
- Rejestracja: czwartek, 2 lut 2012, 10:13
- imię: Tomek
- nazwisko: Kamiński
Re: zakonczenie sznura petelka
Faktycznie nawet sobie przypominam Twoją prezentację. A zacząłem robić "z pamięci" i całkiem nie teges. W ciągu 3-4 dni wpadłbym na właściwe rozwiązanie i był ze siebie niezmiernie dumny
-
- Posty: 784
- Rejestracja: niedziela, 20 lut 2011, 15:09
- imię: Rafał
- nazwisko: Kamiński
Re: zakonczenie sznura petelka
no tak słuszna racja
ja rano wymyślę sobie koło albo i cztery
bo trzeba do roboty jakoś dojechać
ja rano wymyślę sobie koło albo i cztery
bo trzeba do roboty jakoś dojechać