Strona 1 z 1

Recenzja woderów Dee i butów Alta firmy Guideline

: piątek, 29 paź 2010, 15:19
autor: Janusz Panicz
Witam Ekipę :uklon:

Popełniłem ostatnio artykuł o zacności nowych produktów Guideline na 2010 rok. Pod lupę poszły wodery Dee i buty Alta, które miałem okazję testować w drugiej połowie tego roku dzięki uprzejmości Krzysztofa Zielińskiego z FishingArt. Z pełną odpowiedzialnością mogę polecić wodery, które nie tylko mnie, ale i moich kolegów, powaliły pozytywnie swoją zajebistością. Buty Alta wygodą i przyczepnością podeszew według mnie ustępują nieco Simms'om wyposażonym w Vibram ... ale za to są bardzo bardzo lekkie.

Zapraszam do lektury (artykuł można przeczytać online lub zgrać w formacie pdf).
https://docs.google.com/fileview?id=0B9 ... 16EB&hl=en

W razie pytań lub wątpliwości jestem do dyspozycji :vinko:

Re: Recenzja woderów Dee i butów Alta firmy Guideline

: piątek, 29 paź 2010, 15:31
autor: flyfish
A ja kupiłem Streamwalkery ,po 3 dniach łowienia w Słowenii odpadły obydwie podeszwy.
Pan Zieliński oczywiście wymienił na nowe ,nie miałem okazji zbyt często je używać ,ale po jakimś roku średniego użytkowania znowu odpadła podeszwa.
Także tego modelu NIE POLECAM !!! :kijem:

Re: Recenzja woderów Dee i butów Alta firmy Guideline

: piątek, 29 paź 2010, 17:29
autor: Janusz Panicz
O trwałości, a raczej jej braku we wcześniejszych modelach butów Guideline słyszałem, ale to się też zdarzało u innych producentów (no może poza Simms). Poza tym te wcześniejsze modele butów Guideline były delikatnie mówiąc mało atrakcyjne wizualnie. To co widać na pierwszy rzut oka, jeśli chodzi o nową kolekcję sprzętu i ciuchów na rok 2010, to w końcu poprawiła się stylistyka - zwłaszcza butów. Co do trwałości butów Alta nie jestem w stanie na tym etapie powiedzieć więcej.

Re: Recenzja woderów Dee i butów Alta firmy Guideline

: wtorek, 2 lis 2010, 18:42
autor: hlehle
Przymierzam się do tych butów i właśnie obawiam się o wytrzymałość.
Myślicie, że sam filc wystarczy na dunajeckie bystrza, czy bez wkrętów się nie obejdzie?

Re: Recenzja woderów Dee i butów Alta firmy Guideline

: wtorek, 2 lis 2010, 19:37
autor: Janusz Panicz
Tak jak napisał Sergiusz, w tym starszym modelu z filcem zdarzały się problemy z odklejaniem podeszew. Krzysztof Zieliński mówił mi dziś, że na kilkanaście sprzedanych par tego modelu mił tylko jedną reklamację właśnie od Sergiusza. Ważne jest to (i to m.in. widać w stylistyce nowych modeli butów), że nowe modele na 2010 rok współprojektowała firma zajmująca się stricte produkcją bytów wspinaczkowych. Podeszwy gumowe to całkiem nowy wyrób dla Guideline. Miałem też do testów model Alta z podeszwami filcowymi i nie zauważyłem jakiś niedoróbek.

Na Dunajec czy San według mnie można i bez kolców, ale po co się męczyć. Jak ktoś zasmakował w podkutych butach, to ciężko jest się przestawić na niepodkute. Ja tego doświadczyłem testując buty Guideline. Naprawdę warto zainwestować we wkręty. Guideline póki co nie ma wkrętów w sowim asortymencie, ale wiem, że pracują nad butami fabrycznie podkutymi. Simms wprawdzie ma ofercie kilka rodzajów wkrętów, ale fabrycznie już nie zbroi w nie swoich butów - niestety. Dlatego zachęcam do osadzania wkrętów na kleju. Podeszwa nie ma znaczenia jeśli chodzi o przyczepność. Wybór pomiędzy gumą a filcem to raczej kwestia trwałości i utrzymania butów. Guma jest dużo trwalsza, szybciej się ją czyści, itd. Poza tym w zimie, na śniegu, filc odpada. Tak więc chyba nie ma sensu pchać teraz w filc, kiedy pojawiły się już wystarczająco przyczepne podeszwy gumowe.

Re: Recenzja woderów Dee i butów Alta firmy Guideline

: wtorek, 2 lis 2010, 23:58
autor: hlehle
Czyli na nasze polskie rzeki guma plus kolce?
Niestety w takim układzie potrzebowałbym też drugiej pary na dalsze wyjazdy, gdzie spływamy pontonami.
Chciałem obskoczyć te dwie opcje jedną parą, ale chyba się nie da.

Re: Recenzja woderów Dee i butów Alta firmy Guideline

: środa, 3 lis 2010, 00:23
autor: Janusz Panicz
Na polskie rzeki San i Dunajec zdecydowanie polecam podkucie. Na inne rzeki w zależności od rodzaju dna. I dokładnie takie zamontowane na stałe, więc ciężko będzie Ci obskoczyć jedną parą.

Poczytaj sobie artykuł Toma Chandlera, w którym porównuje przyczepność różnych podeszew gumowych do filcu w różnych warunkach podłoża.
Tu masz oryginał:
http://troutunderground.com/2010/04/29/ ... nclusions/

A tu moje tłumaczenie, które za zgodą Toma wykonałem dla magazynu Flysport:
https://docs.google.com/fileview?id=0B9 ... kNQN&hl=en

Re: Recenzja woderów Dee i butów Alta firmy Guideline

: środa, 3 lis 2010, 11:42
autor: hlehle
Super, dzięki za info.

Re: Recenzja woderów Dee i butów Alta firmy Guideline

: czwartek, 6 sty 2011, 21:48
autor: butch69
A jak jest z rozmiarami butów Guideline ?? Czy trzeba zamawiać większe niż nosisz normalnie czy producent to przewidział ( jak np. Scierra ) że po prostu kupujesz ten sam numer wiedząc że jest miejsce na skarpetę neoprenową ??

Re: Recenzja woderów Dee i butów Alta firmy Guideline

: piątek, 7 sty 2011, 08:58
autor: Janusz Panicz
Jak na mój gust (a miałem już na nogach sporo par różnych producentów) rozmiar Guideline uwzględnia zapas na wodery. Niezależnie ja i tak kupuję buty rozmiar większe - lubię wygodę, a zapas przydaje się, kiedy w zimie zakładam dodatkowe skarpety neoprenowe na zewnątrz.

Re: Recenzja woderów Dee i butów Alta firmy Guideline

: piątek, 7 sty 2011, 13:15
autor: hlehle
Ja normalne buty noszę w rozmiarach 44-45.
Ostatnio kupiłem buty Guideline'a 45 i wydają się w sam raz.