Może skręcimy muchę głowacicową i dużego streamera.
Nie każdy ma haki , materiały na muchę głowacicową. Dlatego można by zrobić MM dwumuchowe.
Duży streamer na #4 , a jeszcze lepiej #2+ lub muchę głowacicową 13 cm.+ lub obie.
Ocenialibyśmy w dwóch kategoriach.

Co o tym myślicie?

Piotr obiecał że jak będzie hydropsysia na 22 to weźmie udział
To może pójdziemy na kompromis i ukręcimy głowacicową 13cm hydropsyche na haku #22??

Mnie się podoba, robimy duże.

Duże i dwie - koniecznie !

Niech będą duzie...zdjęcie wyjdzie

..........

A czy w tym roku robimy machnioma ?

cygant pisze:Niech będą duzie...zdjęcie wyjdzie

Akurat. Już wolę robić zdjęcia małym muchom, niż tym naprawdę dużym. Tragedia.

Tym dużym muchom to naprawdę nie ma jak zrobić porządnego ujęcia- ani się nie mieszczą w boxie, ani ogniskowa nie ujmie ich, trzeba szerzej i mocniej przymknąć i makro szlag trafi, a to tło za małe zazwyczaj jest, albo kawałek ściany widać. \Lampy i światło za blisko. Nagimnastykować się trzeba. A efekt i tak jest inny od oczekiwanego. Dupa. Wolę mniejsze ...

taaa, na #33

ja w ogóle nie umiem i nie mam czym fotek muchom robić więc mi wszystko jedno czy duża czy mała

A czy duża mucha głowatkowa musiała by być cała na haku ? czy konstrukcje inne by były dopuszczone ?

cygant pisze:A czy duża mucha głowatkowa musiała by być cała na haku ? czy konstrukcje inne by były dopuszczone ?

Byłaby pełna dowolność. Tandemy, tuby, muchy z tułowiem na na długim haku , muchy bez tułowia na fest króciaku, kotwice czy double tu i tam no i wszechobecne , Twoje ulubione ZADZIORY

gra

Zadziory na głowe są o.k., podobnie jak na tęczaki - bo obce gatunki się beretuje

cygant pisze:taaa, na #33

Uwierz mi proszę, że lepiej i prościej jest wykonać zdjęcie muszce na #26 niż na 6/0.
Fociłem ostatnio taka partię 14 wzorów i mało mnie szlag z tego szczęścia nie trafił.

tijo pisze:

cygant pisze:taaa, na #33

Uwierz mi proszę, że lepiej i prościej jest wykonać zdjęcie muszce na #26 niż na 6/0.
Fociłem ostatnio taka partię 14 wzorów i mało mnie szlag z tego szczęścia nie trafił.

Yhy. Trza by na leżaka, ale ja nie umiem, a "w powietrzu, niektóre trzeba cykać w pionie. Jak nie wisza - dupa zbita.

No ciekawy pomysł z tą głowacicową muchą. A może w grudniu zrobimy muchę na żarłacza białego?