CTS Quartz #5 8' 2pcs na warsztacie

Zbuduj swój kijek. Co ? Jak ? Czym? Tutaj ...
kwiat
Posty: 42
Rejestracja: sobota, 9 paź 2010, 18:44
imię: Piotr
nazwisko: Kwiatkowski
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: CTS Quartz #5 8' 2pcs na warsztacie

Post autor: kwiat »

Sergiusz, spoko wodza :D ,myślałem że wolałbyś bez bez "białych plamek" - nie nerwujsia, gdyby białych plamek nie było moim zdaniem blank stracił by lekko swój charakter. Jednolicie szary byłby moim zdaniem trochę nijaki - tutaj nie ma charakterystycznej dla grafitów "spirali" nawijanej maty...
kwiat
Krzysztof Łyczek
Posty: 603
Rejestracja: piątek, 29 sty 2010, 22:16
imię:
nazwisko:
Lokalizacja: Kraków/ obecnie Warszawa

Re: CTS Quartz #5 8' 2pcs na warsztacie

Post autor: Krzysztof Łyczek »

kwiat pisze:D
Blank skrobałem nożyczkami.
pzdr
kwiat
Odważny jesteś.
Ja przymierzam się do usunięcia lakieru z jednego talona, ale będę to robił najprawdopodobniej ostrą stroną gąbki do mycia naczyń. Raz jak zmieniałem przelotkę i trochę potrzebowałem oczyścić blank, to stwierdziłem że ta strona gąbki zaczęła zbierać lakier. Pewnie za parę godzin to ten lakier z talona gąbką zdejmę nie uszkadzając włókna. No powiedzmy, że szklaki są odporniejsze i dla tego te nożyczki nie były niebezpieczne. Ale przy graficie to bym się bał takiego narzędzia.
Uzbrojenie wyszło Ci moim zdaniem bardzo ładnie.
Chciałbym Cie poprosić o komentarz co do nici jedwabnych- jaka jest różnica w pracy i efekcie w odniesieniu do nylonowego gudebroda. Mam do uzbrojenia blank vintage cts w #3 i mam nawet nici nylon gudebroda, ale może skusiłbym się na jedwab. Zastanawiam się nad tym i chętnie usłyszę jakaś porównawczą opinie.
Pozdrawiam
dipper
Posty: 379
Rejestracja: poniedziałek, 20 wrz 2010, 23:11
imię: Irek
nazwisko: Buczko
Lokalizacja: Lubaczów

Re: CTS Quartz #5 8' 2pcs na warsztacie

Post autor: dipper »

Panie Krzysztofie
Jeśli mogę się wtrącić to szkoda trochę cennego czasu na usuwanie lakieru gąbką . Nożyczki do tego celu są idealne bo mają krawędzie prawie prostopadłe i skrobanie lakieru idzie dość łatwo .Nie wolno tylko mocniej naciskać .Niech Pan wypróbuje na jakimś starym kawałku ,zobaczy Pan że ryzyko uszkodzenia blanku nie jest wcale takie duże .
dipper
Posty: 379
Rejestracja: poniedziałek, 20 wrz 2010, 23:11
imię: Irek
nazwisko: Buczko
Lokalizacja: Lubaczów

Re: CTS Quartz #5 8' 2pcs na warsztacie

Post autor: dipper »

Zamiast krawędzie miało być płaszczyzny :gafa:
kwiat
Posty: 42
Rejestracja: sobota, 9 paź 2010, 18:44
imię: Piotr
nazwisko: Kwiatkowski
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: CTS Quartz #5 8' 2pcs na warsztacie

Post autor: kwiat »

Krzysztof,
tak jak napisał Irek szkoda zachodu z gąbką. Wcześniej szukałem trochę po sieci sposobów usuwania lakieru i wszystkie narzędzia jakie ludziska używają mają ostrą krawędź (nożyczki,żyletka,nożyk do tapet), spotkałem się nawet na rodbuilding.org z kawałkiem szkła po stłuczonej butelce po ...... piwie :beer: :D . Wydaje mi się, że łatwiej porysujesz blank ostrą gąbką niż np. nożyczkami (technika polega prostopadłym trzymaniu ostrego narzędzia względem powierzchni blanku i "struganiu" lakieru). Zrób próby na jakimś kawałku blanku, zobaczysz że to proste.
Jeżeli chodzi o jedwab to podjąłem ten temat po tym jak zobaczyłem u kumpla na spinningach omotki z jedwabiu. Przede wszystkim powaliła mnie głębia koloru jedwabiu - przy nim nylon wypada bladziutko....
Co do komfortu pracy to łatwiejszy jest nylon (Gudebrod (który swoją drogą podobno zbankrutował (ale w mudhole-u pojawiła się nowa marka (Pro Wrap)- jeszcze jej nie testowałem))), łatwiej się układa, nie strzępi się, nie ma sterczących włosków.
Nie znaczy to, że praca z jedwabiem jest ciężka - po prostu trzeba troszkę bardziej uważać na "kłaczki". Dodam jeszcze że jedwab jest chyba bardziej nieprzewidywalny jeżeli chodzi o zmianę koloru po lakierowaniu (trza robić testy).
Tak czy siak jedwab jest szlachetny - warto spróbować, ciekawe efekty wychodzą z białym, wówczas można uzyskać przeźroczystą omotkę - fotki przewalają się gdzieś u amerykańców zbrojących szkło...
Na rynku sporo jest różnych nitek jedwabnych ja używałem YLI rozmiar A, mam w chacie jedwab Pearsalls ale do omotek jest moim zdaniem za cienki (chyba, że klejonki albo jakieś ultralighty), tak że przy wyborze zwróć uwagę na grubość i fakt, że kolorek może mocno ściemnieć/zmienić kolor.
pzdr
kwiat
flyfish
Posty: 504
Rejestracja: piątek, 29 sty 2010, 22:16
imię: Sergiusz
nazwisko: Kasprzyk
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: CTS Quartz #5 8' 2pcs na warsztacie

Post autor: flyfish »

Ostatnio coś trudno o niektóre kolory Gudebroda więc stosuję Pacific Bay i szczerze powiem nie widzę żadnej różnicy ,a nawet uważam że są lepsze od Gudebroda. Co do Pro-Wrap to niedługo będę mógł przetestować bo zamówiłem kilka kolorów niedostępnych u innych producentów.
kwiat
Posty: 42
Rejestracja: sobota, 9 paź 2010, 18:44
imię: Piotr
nazwisko: Kwiatkowski
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: CTS Quartz #5 8' 2pcs na warsztacie

Post autor: kwiat »

Jako, że kwiecień za nami (czyt. okres kiedy na północy rybki podnoszą się do mniejszych i lżejszych much a w powietrzu zaczyna się ruch) pozwolę sobie niejako dokończyć ten wątek tzn. - moje wrażenia z łowieniem szkłem (kompozytem).
Rzuca się tym całkiem przyzwoicie i jeżeli trzeba te naście metrów w osłoniętym terenie z nimfą #10 obciążoną mosiężną główką poleci. Łowiłem WF5 (linka to jakiś amierikański no name - całkiem przyzwoity - nie za miękki, nie za twardy a w sam raz). No i teraz najważniejsze - jak zachowują się rybki na szkle - moim zdaniem deko inaczej niż na graficie tzn. mniej szaleją - mam wrażenie, że łatwiej jest wyjąć większą rybę na cieńszym przyponie niż grafitem... Wrażenie to odnoszę do rzek północy gdzie uciąg jest dużo mniejszy niż typowo górskich. Subiektywnie podsumowując szklak to fajny kij do łowienia na krótkich dystansach, w osłoniętym terenie (lub otwartym ale bez silnego wiatru), gdy na krótkiej lince trzeba opanować rybę przy przeszkodach, chcemy stosować cienkie przypony, zależy nam na delikatnej prezentacji, trawimy wolne kije, lubimy kontemplacyjny "slow fly fishing"...
kwiat
Obrazek
dipper
Posty: 379
Rejestracja: poniedziałek, 20 wrz 2010, 23:11
imię: Irek
nazwisko: Buczko
Lokalizacja: Lubaczów

Re: CTS Quartz #5 8' 2pcs na warsztacie

Post autor: dipper »

Piotr,Twoja ryba na zdjęciu to piękne zakończenie opowieści o własnoręcznie zbudowanym kiju :uklon:
ODPOWIEDZ