Paw-pióro ogonowe

Z czego i do czego ... narazie nazwa robocza
ODPOWIEDZ
michalm
Posty: 292
Rejestracja: piątek, 29 sty 2010, 22:16
imię: Michał
nazwisko: Mieczyński
Lokalizacja: Zagłębie

Paw-pióro ogonowe

Post autor: michalm »

http://www.fotosik.pl

Jeden z ważniejszych materiałów muszkarskich.

Długie promienie to doskonały materiał na wiele klasycznych much mokrych, suchych lub nimf.

Wykorzystuje sie go w np. Red Tag-u, Coachman-ie i Royal Coachman-ie, Alexandrze, Pheasant Tail-u, Black Gnat i wielu innych i jeszcze większej iilości użytkowych no name-ów

Ogolone z włosków promienie z oczka to tzw. pawi quill wykorzystywany na tułowia suchych muszek.



PS zapraszam do uzupełniania!!
cygant
Posty: 5652
Rejestracja: piątek, 29 sty 2010, 22:15
imię: Tomek
nazwisko: Cygan
Lokalizacja: Świątniki Górne /k Krakowa
Kontakt:

Post autor: cygant »

Na alexandre to raczej promienie z pióra mieczowego.
michalm
Posty: 292
Rejestracja: piątek, 29 sty 2010, 22:16
imię: Michał
nazwisko: Mieczyński
Lokalizacja: Zagłębie

Post autor: michalm »

</span><table width="90%" cellspacing="1" cellpadding="3" border="0" align="center"><tr> <td><span class="genmed"><b>cygant napisał:</b></span></td> </tr> <tr> <td class="quote">Na alexandre to raczej promienie z pióra mieczowego.</td> </tr></table><span class="postbody">

Przede wszystkim mieczowe.

Ale te są łatwiej dostępne.

Ja swoje przyniosłem z Zoo :twisted:
michalm
Posty: 292
Rejestracja: piątek, 29 sty 2010, 22:16
imię: Michał
nazwisko: Mieczyński
Lokalizacja: Zagłębie

Post autor: michalm »

A teraz na temat quilla co koledzy napisali

<span style="font-weight: bold">Venom:</span>

</span><table width="90%" cellspacing="1" cellpadding="3" border="0" align="center"><tr> <td><span class="genmed"><b>Cytat:</b></span></td> </tr> <tr> <td class="quote">

szkół istnieje kilka...

możesz przeciągnąc paznokciami po quilu, możesz mokrymi palcami, niektórzy gumka do ścierania to robią... jeszcze inni w roztopionej parafinie mocza quila i potem ściagają włoski razem z nią...

ja obdzieram wilgotnymi palcami i paznokciem...</td> </tr></table><span class="postbody">

<span style="font-weight: bold">Darek Paulat:</span>

</span><table width="90%" cellspacing="1" cellpadding="3" border="0" align="center"><tr> <td><span class="genmed"><b>Cytat:</b></span></td> </tr> <tr> <td class="quote">

Będzie ci potrzebne jakieś płaskie podłoże ( ja stosuję kawałek płytki szklanej ), żyletka albo skalpel.

Wycinasz 1 promień z pawiego oczka kładziesz go na czymś płaskimi golisz żyletką pod włos tzn od końca promienia do podstawy. Golisz z jednej i z drugiej strony aż do momentu usunięcia wszystkich włosków. Otrzymujesz w ten sposób quill pawi gotowy do nawinięcia na trzonek haczyka. Całą operację musisz wykonać dość delikatnie bo to jest bardzo słaby materiał. Trening czyni mistrza. Powodzenia</td> </tr></table><span class="postbody">
Tomasz Talarczyk
Posty: 156
Rejestracja: piątek, 29 sty 2010, 22:16
imię: Tomasz
nazwisko: Talarczyk
Lokalizacja: Zhongshan (Chiny)

Post autor: Tomasz Talarczyk »

</span><table width="90%" cellspacing="1" cellpadding="3" border="0" align="center"><tr> <td><span class="genmed"><b>michalm napisał:</b></span></td> </tr> <tr> <td class="quote">A teraz na temat quilla co koledzy napisali

<span style="font-weight: bold">Venom:</span>

</span><table width="90%" cellspacing="1" cellpadding="3" border="0" align="center"><tr> <td><span class="genmed"><b>Cytat:</b></span></td> </tr> <tr> <td class="quote">

szkół istnieje kilka...

możesz przeciągnąc paznokciami po quilu, możesz mokrymi palcami, niektórzy gumka do ścierania to robią... jeszcze inni w roztopionej parafinie mocza quila i potem ściagają włoski razem z nią...

ja obdzieram wilgotnymi palcami i paznokciem...</td> </tr></table><span class="postbody">

<span style="font-weight: bold">Darek Paulat:</span>

</span><table width="90%" cellspacing="1" cellpadding="3" border="0" align="center"><tr> <td><span class="genmed"><b>Cytat:</b></span></td> </tr> <tr> <td class="quote">

Będzie ci potrzebne jakieś płaskie podłoże ( ja stosuję kawałek płytki szklanej ), żyletka albo skalpel.

Wycinasz 1 promień z pawiego oczka kładziesz go na czymś płaskimi golisz żyletką pod włos tzn od końca promienia do podstawy. Golisz z jednej i z drugiej strony aż do momentu usunięcia wszystkich włosków. Otrzymujesz w ten sposób quill pawi gotowy do nawinięcia na trzonek haczyka. Całą operację musisz wykonać dość delikatnie bo to jest bardzo słaby materiał. Trening czyni mistrza. Powodzenia</td> </tr></table><span class="postbody"></td> </tr></table><span class="postbody">



A ja kupuje gotowe quile w Cabelas. Nie mam czasu i zdrowia do golenia quili. Kiedy nie mam gotowych quili pod reka to stosuje trick z gumka.

Wodom Czesc-Tomasz Talarczyk
ODPOWIEDZ