Widelnica - krok po kroku.
-
- Posty: 605
- Rejestracja: piątek, 29 sty 2010, 22:15
- imię: Janusz
- nazwisko: Kitowski
- Lokalizacja: Zawiercie
Widelnica - krok po kroku.
Ponieważ jest kilka osób, ktore interesują się widelnicami, postanowiłem wykonać widelnicę krok po kroku. To, co sugerował Mosca jest zastosowane w tej muszce. Zdjęcia są wykonane bez statywu, z ręki. Dlatego ostrość może być zbyt mała.
<span style="font-weight: bold">Opis wykonania.</span>
<span style="font-weight: bold">Hak</span> - AK 711 #8
<span style="font-weight: bold">Nić</span> - żólta i czarna od Venoma
<span style="font-weight: bold">Ogonek</span> - czarny biots gęsi
<span style="font-weight: bold">Tułów </span>- 2/3 nawinięty dubbing z zająca w kolorze cebuli, przewinięty miedzianym drucikiem, u góry cienki pasek żółtej taśmy izolacyjnej z traforka, pozostała częćś - dubbing z szarego zająca. Obciżążony lametą ołowianą. Zalążki skrzydełek wykonane z taśmy izolacyjnej z transformatorka, brzegi przypalone nad świeczką.
<span style="font-weight: bold">Odnóża</span>- wykonane z promieni bażanta.
<span style="font-weight: bold">Oczka</span> - koraliki połączone zatopioną żyłką.
<span style="font-weight: bold">Różki </span>- sierść z dzika.
1. Mocujemy haczyk w imadełku i nawijamy około 7 mm żółtą nić wiodącą.
2. Spłaszczoną lametę ołowianą 0,8 mm przywiązujemy z prawej strony haka, odcinamy lametę ( 7 mm ) ukośnie i to samo robimy po stronie lewej.
3. Znów do trzonka haka, około 4 mm za przywiązaną wcześniej lemetą, dowiązujemu kawałek płaskiej Pb, nicią obwiązujemy w kierunku oczka haka i też od strony łuku haka skośnie ścinamy np. skalpelem. Długość tej lamety około 13 mm. Prawa i lewa strona muszą wyglądać identycznie. Dokładnie widać na zdjęciach o co chodzi.
4. Dowiazujemy drucik miedziany i resztę Pb obwiązujemy nicią wiodącą w kierunku łuku haka. Otrzymaną konstrukcję muszki możemy posmarować rzadkim szelakiem w celu wzmocnienia.
5. Nić wiodącą rozdwajamy, smarujemy woskiem i nakładamy dubbing.
6. Nawijamy 2, 3 zwoje dubbingu i......
7. ........przywiązujemy czarny biots gęsi z dwóch stron.
8. Między rozdwojoną nić wkładamy nową porcję dubbingu.
9. Nawijamy odwłok muszki.
10. Kończymy nawijanie w miejscu, gdzie znajdują się dwie warstwy lamety, można lekko wejść na grubszą konstrukcję.
11. Z jasno żółtej izolacji transformatorka, wycinamy skośny pasek .
12. Przykładamy na górę tułowia i drucikiem miedzianym obwiązujemy go, tworząc segmentację odwłoka. Nadmiar paska i drutu odcinamy. Żółtą nić zawiązujemy i odcinamy.
13. Dowiązujemy czarną nić wiodącą, rozdwajamy, smarujemy woskiem, można i bez wosku i wkładamu dubbing ciemny ( tu szary ). Nawijamy dwa zwoje. Odwłok widelnicy mamy już gotowy. Teraz będziemy formować pozostałą część muszki.
14. Odnóża wiążemy z promieni sterówek koguta bażanta. Do tej muszki węzełki na promieniach są zawiązane zgodnie z sugestią Rafała i wzmocnione rzadkim szelakiem - same kolanka.
15. Jedna para odnóży została przywiązana.
16. Z taśmy izolacyjnej z transformatorka wycinamy pasek o szer. 5 mm.
17. Z paska wycinamy skrzydełka.
18. Elementy przed przypaleniem.
19. Przypalanie nad płomieniem świecy.
20. Elementy przypalone.
21. Skrzydełko przywiązane.
22. Przywiązana druga para odnóży i następne skrzydełko.
23. Właśnie mamy cały tułów gotowy, zostały do przywiązania różki i oczka.
24. Różki przywiązane.
25. Oczka zielone, tak jak chciał Jurek - tonkin. W świetle halogenu wyszły żółte..............
26. Gotowa widelnica. Miłego oglądania i do imadeł Panowie, hehehehe
<span style="font-weight: bold">Opis wykonania.</span>
<span style="font-weight: bold">Hak</span> - AK 711 #8
<span style="font-weight: bold">Nić</span> - żólta i czarna od Venoma
<span style="font-weight: bold">Ogonek</span> - czarny biots gęsi
<span style="font-weight: bold">Tułów </span>- 2/3 nawinięty dubbing z zająca w kolorze cebuli, przewinięty miedzianym drucikiem, u góry cienki pasek żółtej taśmy izolacyjnej z traforka, pozostała częćś - dubbing z szarego zająca. Obciżążony lametą ołowianą. Zalążki skrzydełek wykonane z taśmy izolacyjnej z transformatorka, brzegi przypalone nad świeczką.
<span style="font-weight: bold">Odnóża</span>- wykonane z promieni bażanta.
<span style="font-weight: bold">Oczka</span> - koraliki połączone zatopioną żyłką.
<span style="font-weight: bold">Różki </span>- sierść z dzika.
1. Mocujemy haczyk w imadełku i nawijamy około 7 mm żółtą nić wiodącą.
2. Spłaszczoną lametę ołowianą 0,8 mm przywiązujemy z prawej strony haka, odcinamy lametę ( 7 mm ) ukośnie i to samo robimy po stronie lewej.
3. Znów do trzonka haka, około 4 mm za przywiązaną wcześniej lemetą, dowiązujemu kawałek płaskiej Pb, nicią obwiązujemy w kierunku oczka haka i też od strony łuku haka skośnie ścinamy np. skalpelem. Długość tej lamety około 13 mm. Prawa i lewa strona muszą wyglądać identycznie. Dokładnie widać na zdjęciach o co chodzi.
4. Dowiazujemy drucik miedziany i resztę Pb obwiązujemy nicią wiodącą w kierunku łuku haka. Otrzymaną konstrukcję muszki możemy posmarować rzadkim szelakiem w celu wzmocnienia.
5. Nić wiodącą rozdwajamy, smarujemy woskiem i nakładamy dubbing.
6. Nawijamy 2, 3 zwoje dubbingu i......
7. ........przywiązujemy czarny biots gęsi z dwóch stron.
8. Między rozdwojoną nić wkładamy nową porcję dubbingu.
9. Nawijamy odwłok muszki.
10. Kończymy nawijanie w miejscu, gdzie znajdują się dwie warstwy lamety, można lekko wejść na grubszą konstrukcję.
11. Z jasno żółtej izolacji transformatorka, wycinamy skośny pasek .
12. Przykładamy na górę tułowia i drucikiem miedzianym obwiązujemy go, tworząc segmentację odwłoka. Nadmiar paska i drutu odcinamy. Żółtą nić zawiązujemy i odcinamy.
13. Dowiązujemy czarną nić wiodącą, rozdwajamy, smarujemy woskiem, można i bez wosku i wkładamu dubbing ciemny ( tu szary ). Nawijamy dwa zwoje. Odwłok widelnicy mamy już gotowy. Teraz będziemy formować pozostałą część muszki.
14. Odnóża wiążemy z promieni sterówek koguta bażanta. Do tej muszki węzełki na promieniach są zawiązane zgodnie z sugestią Rafała i wzmocnione rzadkim szelakiem - same kolanka.
15. Jedna para odnóży została przywiązana.
16. Z taśmy izolacyjnej z transformatorka wycinamy pasek o szer. 5 mm.
17. Z paska wycinamy skrzydełka.
18. Elementy przed przypaleniem.
19. Przypalanie nad płomieniem świecy.
20. Elementy przypalone.
21. Skrzydełko przywiązane.
22. Przywiązana druga para odnóży i następne skrzydełko.
23. Właśnie mamy cały tułów gotowy, zostały do przywiązania różki i oczka.
24. Różki przywiązane.
25. Oczka zielone, tak jak chciał Jurek - tonkin. W świetle halogenu wyszły żółte..............
26. Gotowa widelnica. Miłego oglądania i do imadeł Panowie, hehehehe
-
- Posty: 605
- Rejestracja: piątek, 29 sty 2010, 22:15
- imię: Janusz
- nazwisko: Kitowski
- Lokalizacja: Zawiercie
-
- Posty: 605
- Rejestracja: piątek, 29 sty 2010, 22:15
- imię: Janusz
- nazwisko: Kitowski
- Lokalizacja: Zawiercie
-
- Posty: 226
- Rejestracja: piątek, 29 sty 2010, 22:16
- imię: Artur
- nazwisko: Orlon
- Lokalizacja: Pyrzyce/Szczecin
</span><table width="90%" cellspacing="1" cellpadding="3" border="0" align="center"><tr> <td><span class="genmed"><b>Janusz Kitowski napisał:</b></span></td> </tr> <tr> <td class="quote">Proszę zastosować i wkleić fotkę, jak wygląda po korekcie oczu. </td> </tr></table><span class="postbody">
Postaram się jak zdobędę taśmę izolacyjną i kupię haki (bo do tej pory nie stosowałem tego typu)
Postaram się jak zdobędę taśmę izolacyjną i kupię haki (bo do tej pory nie stosowałem tego typu)
Czy muchy (nimfy) z takiego cebuląbarwionego dubbingu to owe tajne "cebulaczki"? Kolorek na białym króliku wychodzi świetny, coś jakby żółty, jakby morelowy, jakby miodowy i jakby bursztynowy - wszystkiego po trochu. Dałem b. dużo łupin cebulowych więc napar był bardzo mocny.
Widelnica oczywiście świetna, choć wolę mniej oczojebne oczy
Widelnica oczywiście świetna, choć wolę mniej oczojebne oczy
-
- Posty: 5652
- Rejestracja: piątek, 29 sty 2010, 22:15
- imię: Tomek
- nazwisko: Cygan
- Lokalizacja: Świątniki Górne /k Krakowa
- Kontakt:
Jak potrzebujesz kilku dużych nimf na wysoką, wiosenną wodę, i masz godzinę czasu na kręcenie - to w sam raz będzie taki wzór:
http://www.flyfishing.pl/katalog/fly.php?fly_id=6766
On jest "mój" tzn. wcześniej akurat TAKICH nie widziałem, choć jest sporo podobnych. Na pewno nie tylko ja wpadłem na pomysł zrobienia zmodyfikowanej Casual Dress Nymph z nutrii zamiast z piżmaka i nie tylko ja następnie przystrzygłem nieco i zaczesałem thorax...
http://www.flyfishing.pl/katalog/fly.php?fly_id=6766
On jest "mój" tzn. wcześniej akurat TAKICH nie widziałem, choć jest sporo podobnych. Na pewno nie tylko ja wpadłem na pomysł zrobienia zmodyfikowanej Casual Dress Nymph z nutrii zamiast z piżmaka i nie tylko ja następnie przystrzygłem nieco i zaczesałem thorax...
-
- Posty: 710
- Rejestracja: piątek, 29 sty 2010, 22:16
- imię: Kacper
- nazwisko: Kwiek
- Lokalizacja: Lębork
- Kontakt:
Pochewka z cebuli, a to niezłe! Może nawet wypróbuję. Choć mam też wspaniałą skórę z wędzonej sieji i jeszcze nic z niej nie wyrobiłem - jakoś mi się nie pali z tymi uciążliwymi materiałami...
Widelnicowata mucha może też na pewno robić za waźkę czy coś podobnego, w niektórych pomorskich rzeczkach widziałem pełno ogromnych larw, jętki czy świtezianki. Przy grubszej wodzie takie nimfisko mogłoby chyba dać ryby, nawet jeśli pstrąg nie uważałby go za widelnicę...
Widelnicowata mucha może też na pewno robić za waźkę czy coś podobnego, w niektórych pomorskich rzeczkach widziałem pełno ogromnych larw, jętki czy świtezianki. Przy grubszej wodzie takie nimfisko mogłoby chyba dać ryby, nawet jeśli pstrąg nie uważałby go za widelnicę...
-
- Posty: 5652
- Rejestracja: piątek, 29 sty 2010, 22:15
- imię: Tomek
- nazwisko: Cygan
- Lokalizacja: Świątniki Górne /k Krakowa
- Kontakt: