Kilka wrześniowych dni na wyspie Fyn, Dania
-
- Posty: 383
- Rejestracja: piątek, 29 sty 2010, 22:16
- imię: Zygmunt
- nazwisko: Kotuła
Kilka wrześniowych dni na wyspie Fyn, Dania
W trójkę Muchoświrów, z Markiem i Tadkiem postanowiliśmy spróbować swoich sił i poszukać troci na duńskiej wyspie Fyn, po naszemu Fionia.
Przygotowując się do wyjazdu pomocne okazały się strony
http://go-fishing.dk/" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;, http://www.seatrout.dk" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;
prócz przydatnych informacji można znaleźć tam broszurę zawierającą wiele wskazówek http://www.seatrout.dk/english/seatrout ... azine.html" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;.
Vademecum informacji z opisem miejscówek znaleźć można w przewodniku 117 Fine Fishing Spots.
Tak uzbrojeni postanowiliśmy odwiedzić przynajmniej trzy miejscówki, aby mieć jakiś obraz o wędkowaniu na Fyn,
pod kątem ewentualnego następnego wyjazdu. Plan ten miał jednak jedną wadę, jak już poznaliśmy miejsce i wiedzieliśmy, „co i jak” to jechaliśmy gdzie indziej. Walor poznawczy jednak zwyciężył.
Wybierając wyspę kierowaliśmy się również tym,
że w wypadku niekorzystnego kierunku wiatru łatwiej znaleźć lepsze miejsce przejeżdżając na inną część wyspy,
idealnie aby wiatr wiał nam „z tyłu w lewe ucho”.
Zmiana miejsca nie pociąga za sobą dodatkowych opłat za wędkowanie, wszędzie można łowić w morzu
na podstawie jednej opłaty; tygodniowa 100 koron duńskich, roczna 140 DKK.
Licencje można kupić na kempingach lub przez internet https://www.fisketegn.dk/fisketegn/comm ... herType.do" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false; ważność licencji rocznej liczy się od daty zakupu.
Trocie na Fyn łowi się brodząc, ryby są cały czas w ruchu w niewielkich stadkach. Szukać ich trzeba w miejscach typowych,
czyli tzw. lamparcie dno i szukać śladów ich aktywności na powierzchni wody. Ryby przebywają często blisko brzegu,
więc zanim wejdzie się do wody warto to miejsce obrzucić. Najskuteczniejsze moim zdaniem okazały się imitacje krewetek,
ja wykombinowałem muchę, do której wykorzystałem najlepsze cechy wzorów Pattegrisen i Runar’s CdC Reke, sądzę że polubiły ją również trocie.
Teraz czas na kilka fotek (nie sugerujcie sie datą na niektórych, Marek nie ustawił daty w aparacie)
Jak nie ryby to... grzyby. Przed wjazdem na miejsce postojowe trzeba było sie zatrzymać aby wyzbierać grzyby
Grzyby były też po drodze z łowiska.
Rzut oka na to co w wodzie.
Król wyjazdu Tadek.
Pozdrawiam, do zobaczenia nad wodą
Przygotowując się do wyjazdu pomocne okazały się strony
http://go-fishing.dk/" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;, http://www.seatrout.dk" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;
prócz przydatnych informacji można znaleźć tam broszurę zawierającą wiele wskazówek http://www.seatrout.dk/english/seatrout ... azine.html" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;.
Vademecum informacji z opisem miejscówek znaleźć można w przewodniku 117 Fine Fishing Spots.
Tak uzbrojeni postanowiliśmy odwiedzić przynajmniej trzy miejscówki, aby mieć jakiś obraz o wędkowaniu na Fyn,
pod kątem ewentualnego następnego wyjazdu. Plan ten miał jednak jedną wadę, jak już poznaliśmy miejsce i wiedzieliśmy, „co i jak” to jechaliśmy gdzie indziej. Walor poznawczy jednak zwyciężył.
Wybierając wyspę kierowaliśmy się również tym,
że w wypadku niekorzystnego kierunku wiatru łatwiej znaleźć lepsze miejsce przejeżdżając na inną część wyspy,
idealnie aby wiatr wiał nam „z tyłu w lewe ucho”.
Zmiana miejsca nie pociąga za sobą dodatkowych opłat za wędkowanie, wszędzie można łowić w morzu
na podstawie jednej opłaty; tygodniowa 100 koron duńskich, roczna 140 DKK.
Licencje można kupić na kempingach lub przez internet https://www.fisketegn.dk/fisketegn/comm ... herType.do" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false; ważność licencji rocznej liczy się od daty zakupu.
Trocie na Fyn łowi się brodząc, ryby są cały czas w ruchu w niewielkich stadkach. Szukać ich trzeba w miejscach typowych,
czyli tzw. lamparcie dno i szukać śladów ich aktywności na powierzchni wody. Ryby przebywają często blisko brzegu,
więc zanim wejdzie się do wody warto to miejsce obrzucić. Najskuteczniejsze moim zdaniem okazały się imitacje krewetek,
ja wykombinowałem muchę, do której wykorzystałem najlepsze cechy wzorów Pattegrisen i Runar’s CdC Reke, sądzę że polubiły ją również trocie.
Teraz czas na kilka fotek (nie sugerujcie sie datą na niektórych, Marek nie ustawił daty w aparacie)
Jak nie ryby to... grzyby. Przed wjazdem na miejsce postojowe trzeba było sie zatrzymać aby wyzbierać grzyby
Grzyby były też po drodze z łowiska.
Rzut oka na to co w wodzie.
Król wyjazdu Tadek.
Pozdrawiam, do zobaczenia nad wodą
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 31 gru 2012, 17:40 przez Zygmunt, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Posty: 1142
- Rejestracja: piątek, 29 sty 2010, 22:16
- imię: Jarek
- nazwisko: Koszarowski
Re: Kilka wrześniowych dni na wyspie Fyn, Dania
Widzę że wyjazd się udał!
Za jakiś czas może i mi dane będzie pojechać na jakieś normalne ryby.
Za jakiś czas może i mi dane będzie pojechać na jakieś normalne ryby.
-
- Posty: 4573
- Rejestracja: piątek, 29 sty 2010, 22:15
- imię: Kuba
- nazwisko: Chruszczewski
- Lokalizacja: Myślenice
- Kontakt:
Re: Kilka wrześniowych dni na wyspie Fyn, Dania
Zgrabne rybki, szczerze się z Panami zazdraszczam . Koniecznie trzeba pomyśleć o jakiejś forumowej imprezie w Danii, już zresztą były takie wstępne pomysły.
http://www.flytyer.pl
Don’t tell Mom I’m flyfishing guide,
She thinks I play piano in a whorehouse...
Don’t tell Mom I’m flyfishing guide,
She thinks I play piano in a whorehouse...
-
- Posty: 3225
- Rejestracja: piątek, 29 sty 2010, 22:16
- imię: Tomasz
- nazwisko: Bogdanowicz
- Lokalizacja: 3-City
- Kontakt:
Re: Kilka wrześniowych dni na wyspie Fyn, Dania
Tak, trzeba to przemyśleć - podejrzewam że kosztowo wcale nie będzie tak drastycznie. Gratuluję wyjazdu.
Z każdym dniem rośnie liczba ludzi, którzy mogą pocałować mnie w dupę.....
----------------------------------------------
(...) We suggest using a skagit head of around 720grains with this rod, but please be aware in accordance to the new EU FlyFishing safety directive, we heavily recommend the use of steel-capped wading boots, protective goggles, and a safety helmet when using skagit heads of this weight!
----------------------------------------------
(...) We suggest using a skagit head of around 720grains with this rod, but please be aware in accordance to the new EU FlyFishing safety directive, we heavily recommend the use of steel-capped wading boots, protective goggles, and a safety helmet when using skagit heads of this weight!
-
- Posty: 425
- Rejestracja: poniedziałek, 26 kwie 2010, 23:21
- imię: Roman
- nazwisko: Wigura
- Lokalizacja: Toruń/Gdańsk
- Kontakt:
Re: Kilka wrześniowych dni na wyspie Fyn, Dania
Podziwiam, podziwiam, piękne grzyby. Też bym się wybrał
-
- Posty: 383
- Rejestracja: piątek, 29 sty 2010, 22:16
- imię: Zygmunt
- nazwisko: Kotuła
Re: Kilka wrześniowych dni na wyspie Fyn, Dania
Ano były były Kuba, był nawet ktoś kto obiecywał ze sie tym zajmie. Tak czy inaczej pierwsza pilotażowa forumowa impreza w Danii "na przetarcie"się odbyłaKuba Chruszczewski pisze: Koniecznie trzeba pomyśleć o jakiejś forumowej imprezie w Danii, już zresztą były takie wstępne pomysły.
Pozdrawiam
Zygmunt
"It is better to have a bad day fishing rather than a good day working..." (popular fishermen saying)
Beer is living proof that God loves us and wants us to be happy." by Benjamin Franklin.
My favorite animal is .... steak. Fran Lebowitz
Zygmunt
"It is better to have a bad day fishing rather than a good day working..." (popular fishermen saying)
Beer is living proof that God loves us and wants us to be happy." by Benjamin Franklin.
My favorite animal is .... steak. Fran Lebowitz
-
- Posty: 4573
- Rejestracja: piątek, 29 sty 2010, 22:15
- imię: Kuba
- nazwisko: Chruszczewski
- Lokalizacja: Myślenice
- Kontakt:
Re: Kilka wrześniowych dni na wyspie Fyn, Dania
No to jak skorzystamy z doświadczeń Twoich i Sergiusza, to może się uda w przyszłym roku, może nawet na wiosnę? Tu się nie ma czym "zajmować", tylko trzeba skalkulować koszty, ustalić termin i pajechali... Ile kilometrów zrobiliście na miejsce?
http://www.flytyer.pl
Don’t tell Mom I’m flyfishing guide,
She thinks I play piano in a whorehouse...
Don’t tell Mom I’m flyfishing guide,
She thinks I play piano in a whorehouse...
-
- Posty: 383
- Rejestracja: piątek, 29 sty 2010, 22:16
- imię: Zygmunt
- nazwisko: Kotuła
Re: Kilka wrześniowych dni na wyspie Fyn, Dania
Dotarcie na Fyn to odległość circa 1100 km.
-
- Posty: 148
- Rejestracja: sobota, 8 paź 2011, 11:02
- imię: Robert
- nazwisko: Ringwelski
- Lokalizacja: Stargard szcz-Diepholz
Re: Kilka wrześniowych dni na wyspie Fyn, Dania
Świetnie panowie. Gratuluje udanej imprezki.
Pozdrawiam RR
Pozdrawiam RR
Pozdrawiam RR
Kapela która wyrywa mnie z butów to Nightwish!!!! : http://www.youtube.com/watch?v=c9GxUZqyXwE" onclick="window.open(this.href);return false;
Kapela która wyrywa mnie z butów to Nightwish!!!! : http://www.youtube.com/watch?v=c9GxUZqyXwE" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Posty: 383
- Rejestracja: piątek, 29 sty 2010, 22:16
- imię: Zygmunt
- nazwisko: Kotuła
Re: Kilka wrześniowych dni na wyspie Fyn, Dania
Wiosną pewnie też ponownie wybiorę się na Fyn. Zrobiłem kilka krewetek w tym celu, oraz kilka eksperymentalnych nereid. Najciekawiej w testach w wannie zachowuje sie ta ostatnia, namotana z jakiś resztek "marabuta". Kilka zwoi Pb przy oczku przedniego haka, niewielka kulka styropianu oraz miękkość tułowia (marabut w pętli z miękkiego podkładu) powoduje, że mucha w wodzie przy krótkich pociagnięciach wije sie bardzo robaczywie, "sinusoidalnie". Mucha do wolnego prowadzenia.
Pozdrawiam
Zygmunt
"It is better to have a bad day fishing rather than a good day working..." (popular fishermen saying)
Beer is living proof that God loves us and wants us to be happy." by Benjamin Franklin.
My favorite animal is .... steak. Fran Lebowitz
Zygmunt
"It is better to have a bad day fishing rather than a good day working..." (popular fishermen saying)
Beer is living proof that God loves us and wants us to be happy." by Benjamin Franklin.
My favorite animal is .... steak. Fran Lebowitz
-
- Posty: 170
- Rejestracja: piątek, 27 sty 2012, 23:02
- imię: Dariusz
- nazwisko: Zięba
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Kilka wrześniowych dni na wyspie Fyn, Dania
Ale znajome klimaty
Ja byłem na Fyn 6 razy z różnymi efektami. Zeszłoroczny wyjazd był kiepski, a tegoroczna jesień obfitowała w mnóstwo małych troci/30-50cm/. Zeszłoroczna sinica jednak zdziesiatkowała stada trotek.
Wyjazd na Fyn w cztery osoby kosztuje do 1000PLN/wszystko zależy od ilości zabranego "paliwa ".
Bez problemu można zorganizować "klubowy" wyjazd np. poprzez Novasol z którego my korzystamy.
Fyn ma to do siebie, tak jak kolega wspomniał, że nie ma problemu z wiatrem. Jak wieje z pólnocy to jedzie się na południe wyspy, ok 70km i spokój.
Polecam taki wyjazd wszystkim, którzy chcą odpocząć i nałowić się do bólu. Ja wracamtam co rok. Z Koszalina mam ok 800km i pokonuje tą trasę w 9h.
Uploaded with ImageShack.us
Ja byłem na Fyn 6 razy z różnymi efektami. Zeszłoroczny wyjazd był kiepski, a tegoroczna jesień obfitowała w mnóstwo małych troci/30-50cm/. Zeszłoroczna sinica jednak zdziesiatkowała stada trotek.
Wyjazd na Fyn w cztery osoby kosztuje do 1000PLN/wszystko zależy od ilości zabranego "paliwa ".
Bez problemu można zorganizować "klubowy" wyjazd np. poprzez Novasol z którego my korzystamy.
Fyn ma to do siebie, tak jak kolega wspomniał, że nie ma problemu z wiatrem. Jak wieje z pólnocy to jedzie się na południe wyspy, ok 70km i spokój.
Polecam taki wyjazd wszystkim, którzy chcą odpocząć i nałowić się do bólu. Ja wracamtam co rok. Z Koszalina mam ok 800km i pokonuje tą trasę w 9h.
Uploaded with ImageShack.us
-
- Posty: 1099
- Rejestracja: niedziela, 7 mar 2010, 18:22
- imię: Janusz
- nazwisko: Panicz
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Kilka wrześniowych dni na wyspie Fyn, Dania
Gratulacje panowie Pełen sukces jak widzę. A Darek widzę poszedł w rozmiar
Enthusiast of fast action rods and fast action women.Timing is everything!
"I know the human being and fish can coexist peacefully" - George W. Bush
"I know the human being and fish can coexist peacefully" - George W. Bush
-
- Posty: 170
- Rejestracja: piątek, 27 sty 2012, 23:02
- imię: Dariusz
- nazwisko: Zięba
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Kilka wrześniowych dni na wyspie Fyn, Dania
To była moja największa z Fyn, 86cm ale generalnie trafiają się 60-70 oraz maluchy
-
- Posty: 287
- Rejestracja: piątek, 29 sty 2010, 22:16
- imię: Marek
- nazwisko: Małysz
- Lokalizacja: Świętochłowice
Re: Kilka wrześniowych dni na wyspie Fyn, Dania
Może jakieś nowsze zdjęcia szanowny kolega Zygmunt by wkleił w ten ponury zimowy dzień .
To możliwość spełnienia marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące.
-
- Posty: 383
- Rejestracja: piątek, 29 sty 2010, 22:16
- imię: Zygmunt
- nazwisko: Kotuła
Re: Kilka wrześniowych dni na wyspie Fyn, Dania
Proszę bardzoMarek 65 pisze:Może jakieś nowsze zdjęcia szanowny kolega Zygmunt by wkleił w ten ponury zimowy dzień .
To chyba Twoja rybka poniżej
Uploaded with ImageShack.us
Pozdrawiam
Zygmunt
"It is better to have a bad day fishing rather than a good day working..." (popular fishermen saying)
Beer is living proof that God loves us and wants us to be happy." by Benjamin Franklin.
My favorite animal is .... steak. Fran Lebowitz
Zygmunt
"It is better to have a bad day fishing rather than a good day working..." (popular fishermen saying)
Beer is living proof that God loves us and wants us to be happy." by Benjamin Franklin.
My favorite animal is .... steak. Fran Lebowitz